12 trików psychologicznych, które wpływają na podświadomość Twojego rozmówcy
W codziennych sytuacjach staramy się, aby jak najlepiej dogadać się z otaczającymi nas ludźmi. Ale co jeśli wciąż zawodzi nas instynkt, przydarzają się nam różne wpadki i dalej nie wiemy, co robimy źle? Kilka poniższych rad może pomóc w okiełznaniu trudnych międzyludzkich sytuacji w sprytny i subtelny sposób. Nie musisz być zdolnym psychologiem, żeby wykorzystać te kilka sprytnych psychologicznych sztuczek!
25.01.2020 | aktual.: 25.01.2020 10:17
#1 Zasada uporczywości
Jeśli podczas rozmowy czujesz, że ktoś nie mówi Ci całej prawdy, albo wręcz kłamie, postaraj się nie odrywać od tej osoby wzroku. Jeżeli będziesz miał trochę szczęścia, to cisza i Twój utkwiony wzrok staną się na tyle trudne do zniesienia, że rozmówca nie będzie miał innego wyjścia, powie Ci wszystko.
#2 Metoda na podglądacza
Czujesz, że ktoś Cię obserwuje? Bywa, że czyjś wzrok wręcz wyczuwamy. Łatwo sprawdzić swoje przeczucia. Spróbuj najbardziej zaraźliwej czynności - ziewania. Jeśli ktoś w twoim otoczeniu również otworzy usta w tym geście, nie ma większych wątpliwości, prawdopodobnie nie spuszczał z Ciebie wzroku.
#3 Klucz do empatii
Jeżeli chcesz, aby Twój rozmówca bardziej wczuł się w Twoją sytuację i stał się bardziej przychylny, spróbuj delikatnie i nie nachalnie naśladować jego ruchy, wyrazy twarzy, postawę i gesty. Nie wolno tego nadużywać, ale jeżeli będziesz wystarczająco subtelny, można zdobyć przychylność rozmówcy, który poczuje, że jesteśmy do niego podobni.
#4 Reguła humoru
Kiedy w gronie kilku osób opowiesz dobry dowcip, sprawdź kto na kogo odruchowo popatrzy podczas pierwszej salwy śmiechu. Nasz instynkt sprawia, że gdy coś nas rozweseli szukamy wzrokiem osoby, którą lubimy najbardziej. Dzięki znajomości tej reguły, łatwiej będzie Ci zrozumieć relacje osób w grupie.
#5 Twój rozmówca, Twój przyjaciel
Podczas stresującej rozmowy (np. o pracą lub podczas egzaminu ustnego), postaraj się wyobrazić, że osoba do której mówisz to Twój dobry przyjaciel. To pomoże Ci się uspokoić i opanować rozbiegane myśli. W razie problemu, ze skupieniem się na tej idei, możesz na chwilę zamknąć oczy i przywołać pozytywne wspomnienie związane z Twoim przyjacielem.
#6 Gumowy aspekt
Kiedy czujesz rozdrażnienie, stres lub strach, możesz sobie pomóc dzięki prostemu fizjologicznemu mechanizmowi. Weź do ust gumę do żucia (lub kęs chleba albo ciągnący cukierek) i zacznij żuć. Ta z pozoru prosta czynność sprawi, że do Twojego mózgu zostaną wysłane sygnały zmniejszające napięcie i stres. Przecież nikt nie je w sytuacji zagrożenia? I tak właśnie pomyśli Twoja podświadomość, jednocześnie zmniejszając stan napięcia.
#7 Jedzenie łagodzi bójkę
Jedzenie jest dobre na wszystko. Tak myśli nie jeden głodomór. Być może to prawda, gdyż kolejną z sytuacji, w których jedzenie może się nam przydać nie tylko w charakterze posiłku, jest konflikt interpersonalny. Widzisz kłócących się ludzi? Podejdź do nich trzymając w ręku coś do jedzenia i spokojnie konsumując. Ten tzw. "efekt snackmana" opiera się na głęboko zaszytym w podświadomości przeświadczeniu, iż jedzenie związane jest ze spokojem, relaksem i stanem bezpieczeństwa. Jeśli kłótnia nie ustanie, przynajmniej Tobie, ze strony kłócących się, nie przydarzy się nic złego.
#8 Reguła zwrotu stopy
Kiedy stoisz w grupie ludzi i zastanawiasz się, kogo tak naprawdę interesuje to, co mówisz, popatrz na ich stopy! To dziwne, ale właśnie kierunek, w którym zwrócone są stopy danej osoby (a nie jedynie jego głowa) wyraża ukrywane (bądź nie) zainteresowanie. Jeśli ktoś nie chce Cię słuchać, jego stopy będą zwrócone w zupełnie inna stronę.
#9 Socjalizujące lustereczko
Jeśli chcesz ułatwić sobie kontakty międzyludzkie w swoim miejscu pracy, a pracujesz za biurkiem, możesz skorzystać z tej prostej rady. Powieś za sobą lustro średniej wielkości. Ludzie którzy będą z Tobą rozmawiać, widząc swoje odbicie, staną się dla Ciebie nieco milsi. Dlaczego? Mało kto, lubi oglądać swoją twarz wykrzywioną wyrazem złości lub niezadowolenia!
#10 Efekt przysługi
O tym psychologicznym efekcie wiedział nawet sam Benjamin Franklin. Jeśli chcesz zdobyć sobie czyjąś przychylność albo nawiązać relacje, spróbuj poprosić daną osobę o małą przysługę np. pożyczenie długopisu lub podanie pieprzu. To klasyczny dysonans poznawczy, ale sprawia, że jesteś lepiej odbierany przez osoby, które już Ci kiedyś pomogły. Przecież, nie zrobiłyby tego, gdyby Cię nie lubiły, prawda?
#11 Zasada dobrego planu
Chcąc załatwić jakąś sprawę staraj się umówić na spotkanie na początku lub na końcu dnia. Prosty psychologiczny mechanizm sprawia, że ludzie najlepiej odbierają i pamiętają to, co działo się na początku i końcu dnia. Dzięki temu będą Cię bardziej przychylnie traktować i być może ktoś lepiej o Tobie pomyśli!
#12 Odwrócenie uwagi
Jeśli chcesz czegoś od osoby, która się nieco opiera możesz spróbować odwrócenia uwagi rozmową, w trakcie której niezauważenie podsuniesz jej coś, co powinna zrobić, zobaczyć lub od Ciebie wziąć. Jeśli zrobisz to odpowiednio płynnie, nie będzie zbyt wielu protestów.