Oto powód, dla którego Twoje spodnie mają tę małą kieszeń, do której prawie nic się nie mieści
Pewnie zauważyłeś, że w wielu jeansach jest mała kieszonka, która ze względu na swój rozmiar, wydaje się totalnie bezużyteczna. W takim razie, po co robić kieszeń do której nic się nie zmieści? Okazuje się, że rozwiązania tej zagadki należy szukać w ubiorze XIX-wiecznych mężczyzn.
05.06.2018 | aktual.: 26.02.2021 16:45
"Watch pocket" czyli krótka historia o praktycznych spodniach
Nie ma wątpliwości, że jeansy są wygodne i pasują do wielu rzeczy, jednak jak spodnie mają być praktyczne skoro mają kieszeń, do której nie zmieścimy telefonu?! Skąd w ogóle ktoś wpadł na pomysł tak małej przegródki? Otóż, obecność kieszeni wynika z projektu ogrodniczek, które oryginalnie zostały wykonane przez firmę Levi Strauss & Co. W 1873 roku założyciele firmy produkującej jeansy, otrzymali patent na produkcje spodni wzmacnianych metalowymi nitami. Wkrótce wspólnicy zdecydowali się na jeszcze jedną nowość - wprowadzenie kieszeni w modelu jeansów "Lot 501", które obecnie figurują pod nazwą Levis 501.
Ale co ogrodniczki mogą mieć wspólnego z powstaniem tej kieszeni? Mała przegródka została zaprojektowana z myślą o... przechowaniu zegarka kieszonkowego. Dla wygody i komfortu noszenia, ogrodniczki i jeansy zostały wzbogacone o kieszonkę, do której zmieściłby się zegarek na łańcuszku. Takiej kieszeni nie znajdziemy w spodniach smokingowych ani spodni garniturowych ze względu na to, iż marynarki od kompletu mają przegródkę w wewnętrznej stronie ubrania.
Dzisiejsze zastosowanie kieszeni na zegarek
Od chwili, gdy zaczęto używać zegarka na rękę, mało kto zastanawia się nad sensem kieszeni na zegarek, mimo to producenci jeansów wciąż dodają ją do modeli spodni. Według jednego z pracowników firmy Levis, obecność kieszeni ma przypominać o oryginalnym projekcie spodni. Wiele osób nie używa tej przegródki lub przechowuje w niej monety, banknoty lub klucze. Inni używają jej do schowania biletu autobusowego lub biżuterii.