To paskudne stworzenie atakuje ryby zastępując ich język. Jedyny tak straszny pasożyt
To jedno z najbardziej paskudnych stworzeń jakie poznasz, nie tylko ze względu na nieprzyjemny wygląd, ale i obyczaje jeżące włosy na rękach. To będzie tekst o odciętych językach, zmianie płci i kopulacji w czyimś pysku.
09.05.2022 | aktual.: 09.05.2022 19:21
Krwiożercza bestia
Nasz dzisiejszy "bohater" nazywa się cymothoa exigua i czasem jest też nazywany wszą językożerną. Jest pasożytem żyjącym kosztem niektórych gatunków ryb i występuje głównie w oceanie i morzach okalających południowe wybrzeża Ameryki Północnej. Wesz językożerna dostaje się do jamy gębowej ryb przez skrzela. Umiejscawia się na języku, na którym się zaciska, a następnie przebija go, odcinając mu dopływ krwi. To powoduje, że język obumiera i ryba całkowicie go traci. Za to nasz "uroczy" pasożyt sam zaczyna pełnić funkcje języka - wszystko z myślą o tym, aby utrzymać rybę, w której się zadomowił jak najdłużej przy życiu.
Z samca w samicę
Wesz językożerna żywi się krwią i śluzem ryby, w której się zadomowiła. Działa jako jej język pomagając jej w trawieniu z bardzo egoistycznych pobudek - aby móc jak najdłużej żerować na swoim żywicielu. Bardzo ciekawa jest sprawa płci cymothoa exigua - w momencie, w którym przenika do organizmu ryby przez skrzela jest samcem, ale gdy zdoła już osiąść na stałe w jamie gębowej następuje ostateczny rozwój wszy językożernej w wyniku którego zmienia ona płeć i z samca staje się samicą. Ale to co najbardziej pomerdane zachodzi dopiero, gdy w organizmie pojawia się druga wesz.
Dzikie harce bez zbędnych zalotów
Jeśli jedna wesz zdołała już się zadomowić w jamie gębowej i zmienić płeć na żeńską i nagle poprzez oskrzela pojawia się u ryby druga wesz językożerna dochodzi zwykle po pewnym czasie do kopulacji obu wszy w jamie gębowej ryby, na której żerują. W wyniku "zbliżenia" rodzą się młode wszy wypuszczane następnie w świat, by żerować na innych rybach. Prawdopodobnie organizm ryby opuszcza też samiec.
Wiedziałeś o takim pasożycie?