Wiem od mamy, jak dać gościom do zrozumienia, że powinni już wyjść. Prosty sposób

Niezależnie od tego, czy organizujesz przyjęcie, czy przyjechała do ciebie rodzina, obecność gości może stać się uciążliwa. Wszak nie zawsze mamy czas i ochotę na usługiwanie, a czasem jesteśmy zwyczajnie zmęczeni i chcemy położyć się do łóżka. Jak pozbyć się gości w dyskretny sposób?

Bezpośrednia prośba o opuszczenie domu może zabrzmieć nietaktownie. Przecież nie chodzi o to, aby psuć sobie relacje. Najgorsze, co można zrobić w takiej sytuacji, to ostentacyjne zerkanie na zegarek, wspominanie o godzinie czy ziewanie. Nikt z nas nie chciałby być tak potraktowany. Czy można uniknąć takiej sytuacji? Można. Warto zaplanować to na samym początku spotkania. Poinformuj gości, że dziękujesz za przybycie, jednak ustal ramy czasowe spotkania. Jeżeli chcesz, żeby impreza trwała nie dłużej niż do 22:00, powiedz to głośno. Szczerość jest zawsze w cenie. A co jeśli alkohol leje się strumieniami, a ty nie masz już ochoty na dalszą imprezę? Zaproponuj gościom herbatę lub kawę. To bardzo delikatna sugestia sugerująca, że impreza dobiega już końca. Zadbaj o to, by w międzyczasie nikt nie "wyskoczył" z kolejną butelką. Większość spotkań towarzyskich kończy się wtedy, kiedy kończy się... alkohol.

Jeśli chcesz, żeby twoi goście poczuli się zaopiekowani, kiedy spotkanie będzie zbliżać się ku końcowi, zapytaj o to, jak mają zamiar wrócić. Możesz rzucić propozycję, że o określonej godzinie zamówisz im taksówkę albo odprowadzisz ich do najbliższego przystanku. W ten sposób dasz im do zrozumienia, że chcesz, żeby opuścili twój dom w niedługim czasie, nie urażając przy tym ich uczuć. Nie zapomnij też podziękować za przybycie i podkreślić, że miło spędziłeś z nimi czas. Zdanie "nie mogę się doczekać następnego spotkania" to otwarte zaproszenie. Goście z pewnością je docenią, a ty pozostawisz po sobie dobre wrażenie.