"Wrzucam do wody, a basen sam się czyści". Ten popularny trik wcale nie jest tak skuteczny

Przed przystąpieniem do czyszczenia basenu domowymi sposobami, nie można pominąć obowiązkowego odkurzenia całej powierzchni. Bardzo przydatne są ręczne i automatyczne odkurzacze dedykowane do tego zadania. Zwłaszcza automaty świetnie się tutaj sprawdzają, bo poruszają się po dnie basenu same, usuwając zdecydowaną większość zanieczyszczeń. Warto też zamontować pompę, która będzie zapewniała cyrkulację wody. Ochroni cię to przed powstaniem pleśni.

Niektórym wydaje się, że po zimie wystarczy tylko pozbierać i pousuwać z basenu najpoważniejsze zanieczyszczenia i napuścić wodę. Jest to rzeczywiście dobre rozwiązanie — jeśli chcesz nabawić się alergii lub jakiejś nieprzyjemnej choroby skóry. Baseny, nawet jeśli nie zalega w nich woda, są miejscem, gdzie bardzo łatwo namnażają się bakterie. Zwykle też w jakimś kącie basenu jest tak wilgotno, że z łatwością powstają tam zalążki grzybicy, która z czasem może rozprzestrzenić się na cały zbiornik. Ponadto jeśli nie zdecydujesz się na wyczyszczenie dna basenu przed rozpoczęciem sezonu, to narazisz swój portfel na większe koszty — będziesz musiał dużo wcześniej i dużo częściej wymieniać wodę. Innymi słowy, ani ze względów zdrowotnych, ani finansowych, nie opłaca się odpuścić dokładnego wyczyszczenia basenu, w tym jego dna.

Może cię również zainteresować:Twoje blond włosy po basenie są brzydkie i mają zielonkawy odcień? Jest na to sposób!

Czyszczenie basenu z reguły zależy od jego wielkości. Co prawda nic nie stoi na przeszkodzie, abyś nawet największy zbiornik wyczyścił za pomocą szmatki i uniwersalnego detergentu do czyszczenia, ale w praktyce sprawdzi się to tylko przy najmniejszych basenikach przeznaczonych dla dzieci. Typowy, większy przydomowy basen wymaga nieco innego podejścia. Jest kilka technik, które możesz wykorzystać:

• czyszczenie za pomocą witaminy C: to trik, który zrobił się ostatnio bardzo modny. Ludzie po prostu wrzucają do wody całe opakowanie (lub więcej) tej witaminy, a ta bardzo szybko czyści wodę i dno basenu. Odradzamy jednak stosowanie tego patentu. Jest prawdą, że kwas askorbinowy usunie z dna większość żółtego i brązowego osadu spowodowanego przez żelazo, a ponadto woda zrobi się dużo bardziej przejrzysta. Jednak ten sposób działa tylko na krótką metę i raczej na objawy problemów, z jakimi możesz się spotkać, niż ich przyczyny. Nie eliminuje bowiem ani nie hamuje rozwoju bakterii i innych drobnoustrojów zalegających w basenie;
• sól: sprawdza się dużo lepiej, bo ma naturalne właściwości bakteriobójcze. Ponadto rozpuszczona w wodzie ma działanie bardzo podobne do chloru. Możesz więc go śmiało zastąpić. Musisz jednak uważać na to, że powoduje ona korodowanie wszelkich metalowych elementów.

Może cię również zainteresować:Walka o leżaki nad basenem to nowy wakacyjny sport. Jest konkurencją dla „parawaningu”