Zanim otworzysz puszkę, postukaj w nią i zobacz, co się stanie
Jak otworzyć puszkę z napojem gazowanym? Nie zapomnij postukać w nią trzy razy. Ten trik nie jest zbyt popularny, ale do czasu. Kiedy dowiesz się, dlaczego warto go stosować, zostanie z Tobą na długo i na pewno przekażesz go dalej!
11.03.2023 21:20
Wiele osób bardzo lubi pić napoje w puszkach. To idealna porcja płynu na jeden raz. Jednak te gazowane specyfiki mają jedną dużą wadę. Czasem wręcz eksplodują z opakowań i w związku z tym trudno nad nimi zapanować. Co zrobić, aby cola nie wylała się podczas otwierania puszki?
Co zrobić, aby gazowany napój nie wydostał się z puszki?
Dla gazowanych napojów szczególnie niebezpieczne są wszelkie wstrząsy. Nie lubią, jeśli nosi się je w torebkach lub wozi na tylnych siedzeniach samochodu. Wszystko dlatego, że później ich wnętrze doznaje dużego wzburzenia ;)
Kiedy po intensywnym spacerze otworzysz wreszcie zawleczkę puszki, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że część spienionego napoju wyleje się albo na ciebie, albo na podłogę. Wszystko dlatego, że jest on utrzymywany pod ciśnieniem. Podczas wstrząsów dwutlenek węgla zaczyna osadzać się na ściankach puszki, a następnie powoduje niekontrolowany wystrzał napoju do góry.
Można jednak temu w prosty sposób zaradzić. Wystarczy postawić puszkę na jakiś czas na płaskiej powierzchni. Ale co jeśli nie chcesz czekać i nie możesz powstrzymać się przed natychmiastowym otworzeniem orzeźwiającego napoju? Nawet wtedy nie wszystko stracone!
Zanim złapiesz za zawleczkę, obstukaj palcem ścianki boczne puszki. Czynność powtórz przynajmniej 3 razy. Wówczas dwutlenek węgla odklei się od wewnętrznych ścianek i uniesie do góry. Dzięki temu podczas otwierania puszki, jej zawartość nie wystrzeli.
Kto wymyślił puszkę?
Historia puszki jest niezwykle ciekawa i sięga czasów Napoleona. Właśnie on ogłosił konkurs, który miał na celu znalezienie sposobu na przechowywanie i transport żywności. Oczywiście chodziło o zapasy jedzenia, jakie jego armia musiała zabierać ze sobą i przewozić na duże odległości.
W 1809 roku Francuz Nicolas Appert zaproponował konserwację żywności poprzez długie gotowanie w zamkniętych pojemnikach. Niestety, nie opatentował on swojego wynalazku. Szybko pomysł podchwycił Anglik Peter Durand i już w 1810 roku otrzymał patent na konserwację żywności w puszkach z ocynkowanej blachy.
Natomiast pierwsze fabryki, gdzie produkowano żywność w puszkach, powstały w USA. Na początku same puszki wykonywano ręcznie z prostokątnej blachy. Do niej dopiero przymocowywano oba wieczka.