Zapomnij o sprayach i pipetkach. Obroża z bursztynu to prawdziwa rewolucja na kleszcze!

Czy słyszałeś, że obroża z bursztynu na kleszcze to naturalna ochrona przeciw tym pasożytom? Zastanawiasz się, co zastosować u swojego pupila, aby uniknąć ich ataku? Mamy dla ciebie naturalne metody, dzięki którym zapomnisz o sklepowych preparatach.

Wielu właścicieli psów zastanawia się, co będzie najbardziej skuteczne na kleszcze. W sklepach lub u weterynarza można zakupić wiele preparatów: typu spot-on, tabletek, szamponów, obroży ultradźwiękowych, czy sprayów. Są one jednak naszpikowane chemią, aby odstraszyć pasożyty, dlatego nie są obojętne dla zdrowia naszego zwierzaka. Z tego względu przygotowaliśmy propozycje naturalnych sposobów na kleszcze. Obroża z bursztynu, chociaż kosztowna, to prawdziwy hit, który działa rewelacyjnie. Bursztyn można zastosować zarówno dla naszego zwierzaka, jak i dla nas samych.

Kiedy poszukiwaliśmy naturalnych preparatów na kleszcze, okazało się, że świetne działanie odstraszające ma bursztyn. Żywica ta, wykorzystywana często w biżuterii, kosmetykach i lecznictwie, działa na te pasożyty fenomenalnie skutecznie. Z tego względu poleca się nosić naszyjniki i bransoletki z bursztynu, aby zapobiec ich atakom. U psów stosuję się zaś obrożę z dodatkiem tej żywicy. Potwierdzono, że surowy bursztyn zawiera terpeny aromatyczne, które są wydzielane poprzez tarcie go o sierść. Dlatego odstrasza kleszcze i pchły. Jeśli chcesz bez chemiizabezpieczyć swojego pupila przed pasożytami, zastosuj obrożę z bursztynu.

Poza chemicznymi preparatami przeciw kleszczom dostępnymi w sklepach i internecie istnieją też naturalne, roślinne rozwiązania. Wśród ziół i roślin działających odstraszająco na kleszcze znajdują się:

• lawenda,
• goździk,
• cytronela,
• trawa cytrynowa,
• szałwia,
• mięta pieprzowa,
• rozmaryn
• tymianek
• melisa lekarska,
• drzewo herbaciane,
• geranium,
• aloes,
• wrotycz pospolity,
• czystek kreteński.

Pewnie czytając listę wskazanych ziół, łapiesz się za głowę, bo nie wiesz, jak stosować je na swoim pupilu. To proste — suszone zioła i rośliny zaparz w niewielkiej ilości wody, po czym spryskaj ostudzonym naparem sierść i skórę psa. I gotowe — twój pies będzie zabezpieczony. Taki roztwór możesz stosować również na sobie, kiedy wybierasz się na przechadzkę po lesie. Pamiętaj jednak, że olejki eteryczne ze wskazanych ziół i roślin należy rozcieńczać innymi olejami roślinnymi, na przykład olejem słonecznikowym lub z pestek winogron. Wyjątkiem jest olejek z drzewa herbacianego, który można stosować bez rozcieńczania, już bezpośrednio na skórę. Skutecznie, bez chemii, samo dobro wprost z natury!