9 zaskakujących zasad, które obowiązują podczas posiłku w różnych krajach Świata

Jedzenie lewą ręką jest uważane za wyjątkowo złą formę w większości krajów Bliskiego Wschodu, Indii i niektórych krajów afrykańskich. Lewa ręka służy do mycia się po wyjściu do łazienki, więc trzymanie jej w pobliżu jedzenia jest społeczne nieakceptowalne. W niektórych regionach nawet trzymanie lewej ręki na stole uchodzi za niegrzeczne. Więc jedz tylko prawą ręką i towarzysko wykorzystuj także prawą rękę. Osoby leworęczne (w tym autor tekstu) muszą uważać podwójnie!

W Etiopii indywidualny talerz dla każdego gościa uważany jest za marnotrawienie miejsca i zastawy. Dlatego wszyscy siedzący przy stole konsumują jednocześnie z jednego dużego talerza na środku stołu. Etykieta kuchni etiopskiej polega na tym, aby jeść tylko z boku talerza znajdującego się najbliżej Ciebie i zawsze zachowywać dania mięsne na koniec.

Zwykle jeśli coś nam smakuje, to nie zostawiamy nawet okruszka na talerzu. Jednakże w Chinach pusty talerz to nieuprzejmy gest w stronę gospodarza! Jeśli wyczyściłeś swój półmisek do czysta to wyraźny znak dla gospodarza, że nie przygotował wystarczającej ilości jedzenia. Dlatego chwaląc chińskiego mistrza kuchni zostaw część jedzenia na talerzu. Wówczas będzie on szczęśliwy!

W europejskiej kulturze za pomocą ustawienia sztućców możemy przekazać czy już skończyliśmy jedzenie czy będziemy je jeszcze kontynuować. Japończycy także mają swoje zwyczaje związane z pałeczkami. Przykładowo będąc w Japonii nie zaleca się ustawiania pałeczek w pionie "wbitych" w jedzenie. Zgodnie z tradycją po pogrzebie na żałobników czeka specjalnie przygotowany posiłek. Wówczas w każdym talerzu pałeczki znajdują się w pionowej pozycji. Dlatego wbicie ich w podobny sposób w restauracji bądź u kogoś w domu może być źle odebrane.

Jeśli odwiedzasz czyjś dom lub nawet biuro w Kazachstanie, prawdopodobnie zostaniesz przywitany herbatą — ale tylko połową filiżanki. Bezczelnie żałują Ci tego napoju i chcą się Ciebie pozbyć jak najszybciej? Gdzież by! Otrzymując pół filiżanki herbaty, Twój gospodarz mówi Ci, że chce, abyś został i kontynuował rozmowę, aby móc dalej napełniać Twój kubek gorącą herbatą. Niekomfortową sytuacją będzie, jak na przywitanie zobaczysz pełne naczynie... to może oznaczać, że faktycznie chcą się ciebie szybko pozbyć.

W chińskiej kulturze jest wiele miejsca na duchowość i wyjątkowe zasady. Nawet w przypadku parzenia herbaty! Podczas ceremonii parzenia herbaty w Chinach zwykle trafia ona do glinianego imbryku. Jednakże późniejsze mycie tego naczynia jest zaskakujące. Czajniczek jest ponownie używany i po prostu wypłukiwany za pomocą czystej wody, zostawiając w ten sposób niewielką pozostałość herbaty w każdej porcji. To daje im „duszę”, a myjąc imbryk chemikaliami uważa się, że zabija duszę czajnika!

Godzina 17:00 to powszechnie przyjęta "przerwa na herbatkę" na terenie Wielkiej Brytanii. Jednakże niewielu z nas wie jak Brytyjczycy faktycznie piją herbatę. Obowiązkowym dodatkiem do tego napoju jest mleko, do tego zdecydowanie wolą herbatę chłodną, ​​a nie gorącą. Pamiętajcie także, że mieszanie odbywa się delikatnie i bezgłośnie na środku filiżanki. Stukot o jej krawędzie jest bardzo niegrzeczne!

Włosi uwielbiają ser, wprost można byłoby stwierdzić, że są mistrzami w wykorzystaniu tego produktu.  Jeśli będąc we włoskich klimatach, właśnie podnosisz rękę, aby poprosić o więcej sera, lepiej opuść ją natychmiast! Może to obrazić szefa kuchni, ponieważ oznacza to dla niego, że nie podoba ci się danie w takiej postaci, w jakiej je przygotował i chcesz je zmienić. Widziałeś kiedyś wściekłego włoskiego mistrza kuchni? Uwierz mi... nie chcesz tego zobaczyć!

Jak zranić uczucia szefa kuchni będąc w Portugalii bądź Egipcie? Poproś o przyprawy. W odczuciu osoby, która gotowała danie, to informacja, że ​​nie jest ona wystarczająco smaczna i że trzeba „dokończyć” ich pracę. A nie chcecie obrażać osoby, która przygotowuje dla was jedzenie! W szczególności, gdy jest pyszne i czekacie na kolejne danie...

Przyznajcie się czy kiedyś zaliczyliście kulinarną wpadkę?