Zatrzymała cię policja? Powiedz to jedno zdanie, a prędko odstąpi od czynności
Kontrole drogowe, choć nie są przyjemne, zazwyczaj przebiegają szybko i sprawnie. Czasem jednak zdarzy się jakiś policjant, który ma ochotę przelać na ciebie swoje frustracje i robi wtedy znacznie więcej niżby musiał. Warto wtedy wiedzieć, że jest coś takiego, jak protokół z kontroli drogowej, do którego sporządzenia możesz go zmusić.
13.05.2023 12:08
Jeśli kiedykolwiek trafisz na jakiegoś policjanta z drogówki w złym humorze, to warto wiedzieć, na co właściwie może sobie on pozwolić, a na co nie. Jeśli nie znasz swoich praw, to będziesz w praktyce zdany na jego łaskę. Protokół z kontroli drogowej jest jedną z rzeczy, którą w razie potrzeby możesz mu się odegrać.
Kiedy policjant ma prawo zatrzymać mój samochód do kontroli?
W oparciu o obowiązujące w Polsce przepisy policjant de facto może to zrobić zawsze. Podczas gdy zatrzymując cię do kontroli jako pieszego, musi mieć ku temu konkretny powód (przynajmniej teoretycznie), to w przypadku kontroli drogowej już nie musi zaistnieć ku temu wyraźna przyczyna (choć wciąż musi ci jakiś powód przeprowadzenia kontroli podać). Policjant może sprawdzić dokumenty pojazdu i kierującego oraz zbadać jego poziom trzeźwości, a także zbadać stan techniczny auta i przeszukać bagażnik czy kabinę pasażerską. Nie możesz mu odmówić, bo inaczej może zostać postawiony ci zarzut stawiania oporu, co wiąże się z bardzo poważnymi konsekwencjami prawnymi. Za to w przypadku gdy zechce przeszukać wnętrze samochodu czy bagażnika, możesz sprawić, że się z tego rozmyśli albo przynajmniej będzie się to dla niego wiązało z obciążeniem. Policjanci bardzo tego nie lubią i jeśli tylko mogą, to unikają. O czym mowa? O konieczności spisania protokołu z kontroli drogowej.
Może cię również zainteresować: Tankuj samochód do pełna zamiast po parę litrów co chwila. To rada od mechanika
Co to jest protokół z kontroli drogowej? W jakiej sytuacji zażądać go od policjanta?
Protokół z kontroli drogowej to dokument, którego możesz zażądać od policjanta, jeżeli zechce on przeszukać twoje auto. Zazwyczaj policja bardzo nie lubi ich spisywać, bo musi w nich zawrzeć szczegółowo wszystkie rzeczy, jakie znajdą się w samochodzie. Nawet jeśli będą to jakieś kompletnie bzdury, niemające żadnego znaczenia. Protokół taki daje ci też bardzo solidną podstawę do późniejszego złożenia zażalenia na przeprowadzone czynności. Zwłaszcza, jeśli w wyniku przeszukania nic nielegalnego nie znajdą. Takie zażalenie to czasem poważne kłopoty dla policjanta (dużo tu zależy od jego przełożonego). Dlatego wielu policjantów, gdy słyszy żądanie spisania protokołu, odstępuje od przeszukania pojazdu — chyba, że mają bardzo poważne przypuszczenie, że mogą znaleźć coś nielegalnego.
Może cię również zainteresować: Tak zlikwidujesz brzydki zapach w samochodzie. Wystarczy jeden produkt z kuchni