NewsyCwana turystka miała all inclusive za darmo. Przyznała, jak oszukała hotel, a w sieci zawrzało

Cwana turystka miała all inclusive za darmo. Przyznała, jak oszukała hotel, a w sieci zawrzało

Brytyjska turystka okradła hotel i pochwaliła się na TikToku, że miała all inclusive za darmo. Jej "sprytny patent" wywołał w sieci prawdziwą burzę.

Roxanne pochwaliła się cwanym sposobem na all inclusive za darmo. Fot. Freepik
Roxanne pochwaliła się cwanym sposobem na all inclusive za darmo. Fot. Freepik

21.07.2023 11:02

Wczasy all inclusive to bardzo wygodna opcja, ponieważ można korzystać do woli z hotelowego baru i innych udogodnień. Oczywiście wszystko ma swoją cenę, dlatego taka forma wypoczynku wiąże się z dodatkową opłatą. Pewna Brytyjka wymyśliła cwany patent na all inclusive za darmo i pochwaliła się nim na TikToku. Pod jej nagraniem zawrzało od komentarzy o różnym charakterze...

Co zawiera all inclusive?

All inclusive z angielskiego oznacza wszystko w cenie. Wybierając tę opcję, możesz liczyć na pełne wyżywienie oraz napoje bezalkoholowe wydawane w określonych godzinach i lokalach na terenie hotelu. Dodatkowo możesz bez ograniczeń korzystać z udogodnień takich jak hotelowe spa, jacuzzi, siłownia czy animacje dla dzieci. W rozszerzonej wersji — ultra all inclusive — uwzględnione są również napoje alkoholowe, room service i możliwość korzystania z restauracji á la carte (pozwalających na wybór dań z menu) zamiast szwedzkiego stołu. Wszystkie te udogodnienia są zawarte w cenie pobytu, ale uwaga — wybranie tej opcji jest droższe niż wykupienie samego noclegu. All inclusive wiąże się więc z większymi kosztami i nigdy nie jest za darmo. Pewna cwana turystka postanowiła jednak obejść system i pochwaliła się na TikToku tym, jak oszukała jeden z hoteli w Turcji.

Czy all inclusive można mieć za darmo? Fot Freepik
Czy all inclusive można mieć za darmo? Fot Freepik

Co zrobiła, żeby mieć all inclusive za darmo?

Roxanne Balciunas z Sheffield w maju odwiedziła z dziećmi jeden z hoteli w Turcji. Korzystała wtedy z opcji all inclusive. Ona i jej potomstwo nosili specjalne opaski uprawniające ich do korzystania z restauracji oraz innych udogodnień. Po zakończeniu pobytu kobieta wrzuciła opaski do torby i zapomniała o nich. Gdy po kilku tygodniach je odnalazła, wpadła na pomysł, by ponownie z nich skorzystać. W lipcu ponownie poleciała z dziećmi do Turcji, ale zamiast w hotelu, zatrzymała się z nimi w tanim mieszkaniu w okolicy. W czasie posiłków rodzina zakładała opaski i szła do hotelu, by skorzystać z darmowego wyżywienia. Okazało się, że ten cwany patent zadziałał i nikt nie sprawdził dat na opaskach. Dumna z sienie Roxanne pochwaliła się swoim wyczynem na TikToku. "Możesz nazwać mnie złodziejką, jeśli chcesz, ale cieszyłam się tygodniem darmowego jedzenia i picia" - napisała pod nagraniem.

Co internauci sądzą o patencie na all inclusive za darmo?

Sztuczka Roxanne część internautów bardzo rozbawiła. Niektórzy gratulowali jej nawet odwagi. Część użytkowników TikToka była jednak oburzona tak zuchwałą kradzieżą i tym, że kobieta postanowiła pochwalić się nią w mediach społecznościowych. Jeśli możesz sobie pozwolić na comiesięczny wyjazd, dlaczego miałabyś kraść z hotelu w ten sposób? - pytał jeden z internautów. Smutno mi z powodu ludzi, którzy naprawdę ciężko pracują na różne rzeczy, a ludzie tacy jak ty po prostu myślą, że mogą oszukać system — dodał inny. Sama Roxanne przyznała w rozmowie z brytyjską prasą, że jadła w czasie tego pobytu więcej niż zwykle, ponieważ jedzenie było darmowe. Zapewniła jednak, że po tym, jak podzieliła się swoim patentem w internecie, nie będzie próbowała wykorzystać go ponownie.