Dokarmiasz gołębie latem? Może cię to pociągnąć po kieszeni

Niektórzy uważają, że dokarmianie gołębi latem to świetny sposób, by pomóc ptakom, a przy okazji pozbyć się np. starego pieczywa. Żadna z tych rzeczy nie jest prawdą, a za zostawianie resztek jedzenia na chodniku można słono zapłacić.

Obecność gołębi dla większości mieszkańców miast bywa irytująca. Ptaki chętnie budują gniazda na balkonach, a przy okazji brudzą odchodami chodniki czy ulice. Choć nie wszyscy o tym wiedzą, gołębie mogą też przenosić choroby, w tym boreliozę czy salmonellę. Dokarmianie ich, szczególnie latem budzi wiele kontrowersji. Może również zakończyć się wysokim mandatem.

W większości przypadków dokarmianie gołębi latem sprowadza się do wyrzucania z okna czy balkonu resztek chleba oraz innych pokarmów. Takie zachowanie jest niebezpieczne zarówno dla ludzi, jak i dla ptaków. Resztki wabią nie tylko gołębie, ale również szczuty, a te — kiedy mają stały dostęp do pożywienia — szybko się rozmnażają. Plaga szczurów to poważny problem zarówno dla mieszkańców miast, którzy się ich obawiają (całkiem słusznie, ponieważ stwarzają zagrożenie epidemiologiczne), a także samorządów (muszą płacić za deratyzację). Mało tego, dokarmianie resztkami nie jest dobre również dla gołębi. Po pierwsze, ptakom nie powinno się dawać starego pieczywem, ponieważ im szkodzi. Po drugie, dokarmiane gołębie rozleniwiają się i przestają samodzielnie szukać pokarmu.

Nie ma żadnych przepisów, które zabraniają dokarmiania gołębi. Nie oznacza to jednak, że dając im reszki, nie można zostać ukaranym. Stary chleb i inne kuchenne odpadki wyrzucone na chodnik, zaśmiecają ulicę. W związku z tym Straż Miejska ma prawo zastosować art. 145 Kodeksu wykroczeń. Mówi on, że "kto zanieczyszcza lub zaśmieca obszar kolejowy lub miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych". Dodatkowo, jeśli dokarmiania ptaków zabrania regulamin spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej, również ona może nałożyć na ptasiego "dobroczyńcę" karę finansową.

Latem ptaków nie należy dokarmiać wcale. Jak wspomnieliśmy, jeśli wystawisz im pokarm, przestaną same go szukać. Dokarmianie należy zacząć, gdy zaczyna się śnieżna zima. W tym okresie ptaki nie są w stanie samodzielnie zapewnić sobie pożywienia. Wystawianie żywności powinieneś jednak zakończyć wraz z nadejściem wiosny. Duże znaczenie ma również rodzaj pokarmu i forma, w jakiej go podajesz. Wyrzucanie okruchów z balkonu nie wchodzi w grę. Wsypuj ziarno do karmnika i wieszaj na drzewach mieszanki tłuszczowe. Pamiętaj, że kiedy już zaczniesz to robić, powinieneś zapewniać pokarm regularnie, ponieważ ptaki przyzwyczajają się do miejsc, w których go znajdują i wracają do nich.