Bierzesz artykuł z palety, a nie z półki? Dużo ryzykujesz...
Kolejki w sklepach spożywczych to codzienność. Największy szał zakupowy zauważa się przy okazji wszelakich świąt. Wtedy trudno jest zrobić spokojnie zakupy bez pośpiechu, chaosu i tłumu. Wtedy pracownicy sklepów zmuszeni są do pracy na najwyższych obrotach, by na bieżąco uzupełniać produkty. Wykładanie towaru utrudniają im jednak tłumnie zajęte przez nas alejki...
01.04.2023 09:42
Wykładanie towarów to obowiązek pracowników sklepów, z którego są rozliczani. Niestety nie zawsze idzie to sprawnie. Sprzedawcy skarżą się na brak wolnego miejsca w alejkach i przeciskających się klientów, a ci zaś, że nie mają swobodnego dostępu do półek i artykułów. Czy taki spór da się w ogóle pogodzić?
Jak się zachować, jeśli pracownik wykłada towar?
Podstawą wzajemnej komunikacji i życia społecznego są szacunek i kultura. Niezależnie od sytuacji nie powinno nam tego zabraknąć. Podobnie jest w sklepie spożywczym, gdzie trzeba naprawdę dobrej logistyki, aby wzajemnie sobie nie przeszkadzać. Jak zatem zachować się, kiedy pracownik wykłada towar i alejka jest nieco zabarykadowana? Bądźmy wyrozumiali i skierujmy się do innej. Być może za kilka chwil ta poprzednia będzie już wolna. Trzeba pamiętać, że pracownicy nie robią nam na złość tym, że akurat w godzinach otwarcia sklepu uzupełniają braki na półkach. To po prostu jeden z jego wielu obowiązków.
Co zrobić, kiedy pracownik jedzie z wózkiem?
W sklepie jest trochę tak jak na drodze — warto ustąpić pierwszeństwa. Jeśli widzimy, że pracownik jedzie z wózkiem wypełnionym towarem, po prostu zróbmy mu miejsce. Nas to nic nie kosztuje, a dla niego liczy się każda minuta. W końcu rozliczany jest za swoją efektywność. Będzie to o wiele lepsze niż obrażanie go pod nosem i złośliwe blokowanie mu drogi. Weźmy pod uwagę, że to właśnie dzięki jego pracy możemy codziennie zaopatrzyć się w nasze ulubione i niezbędne produkty. Warto pamiętać, że ta praca nie należy do najlżejszych, a paleciak z towarem to duże obciążenie. Manewrowanie nim nie jest prostą czynnością. Dlatego tym bardziej tego nie utrudniaj. Ustąpienie miejsca pracownikowi sklepu przyspieszy jego pracę i pozwoli ci swobodnie zrobić zakupy. Unikniecie też zbędnej ewentualnej awantury. Szanujmy siebie nawzajem!
Bezpieczeństwo ponad wszystko!
Przeciskanie się uparcie z wózkiem czy koszykiem koło naładowanego paleciaka nie jest bezpieczne. Podobnie, kiedy samodzielnie próbujesz wyjąć z niego dany produkt. Zwykle są one ułożone stabilnie, jednak to wcale nie oznacza, że możemy się nimi "częstować". Rozłożono je w taki sposób, że każdy ubytek wagowy może doprowadzić do upadku. Nigdy nie wiesz, kiedy produkty mogą spaść i zrobić tobie, pracownikowi lub innemu klientowi krzywdę. Może też dojść do zabrudzenia ubrania czy podłogi w sklepie albo uszkodzenia produktu — wtedy nie będzie zdatny do sprzedaży. Nie mówiąc już o tym, że podbierając jakiś produkt z paleciaka, możesz później najeść się wstydu, próbując go skasować. Zdarza się, że artykuły jeszcze nierozładowane, nie są wprowadzone do systemu. Kasjer od razu pozna, że grzebałeś w dostawie i będzie miał słuszne prawo, aby udzielić ci reprymendy. Dlatego takich sytuacji lepiej unikać.