Kiedy krocionogi wpełzają na elewację, to szybko zaczynam działać. Pomaga produkt z szafki

Można je spotkać w ogrodzie, wokół domów, na trawniku, a nawet w piwnicach. Stworzenia te nie są raczej przyjemne dla naszego oka i wiele osób uważa je za szkodniki. Podpowiadamy, jak zwalczyć krocionogi bez użycia chemii.

Krocionogi są małymi stawonogami. Wydawałoby się, że są niepozorne i nieszkodliwe. Jednak one mają swoją broń, którą używają do odstraszania innych zwierząt. Co zrobić, kiedy zagoszczą w naszym otoczeniu?

Krocionogi są przedstawicielami rodziny stawonogów. Są niewielkich rozmiarów (mierzą zaledwie od 2 do 47 mm). Wyróżniają się wydłużonym i walcowatym ciałem. Pokryte jest ono twardym pancerzem. Kiedy wyczują zagrożenie zwijają się w kłębek i udają, że są martwe. Można je znaleźć we wgłębieniach, szczelinach lub jamkach wygrzebanych w ziemi. Okazuje się, że krocionogi w chwili zagrożenia wydzielają brzydko pachnącą substancję, w której składzie znajduje się cyjanowodór, a także kwas solny. Robią to w celu pozbycia się ze swojego otoczenia pająków, mrówek czy drapieżnych owadów. Ta ciecz uwalniana przez krocionogi, w niewielkich ilościach jest całkowicie bezpieczna dla człowieka. Jednak dłuższy kontakt z nią może wywołać duszności i problemy skórne. Dlatego tych stworzeń nie należy dotykać gołą ręką. Jeśli jednak dojdzie do kontaktu, niezwłocznie należy umyć ręce.

Stawonogi lubią wilgoć (podobnie jak rybiki). Dlatego, jeśli w domu nie masz problemów z nadmierną wilgocią, to  krocionogi w nim nie zagoszczą. Do zwalczania tych insektów najczęściej stosuje się chemiczne środki. Spryskuje się nimi wejścia do budynków oraz miejsca, gdzie ściany łączą się z podłogą. Poza domem rozprowadza się chemię na ścianach budynku nawet do metra wysokości i na szerokość 2 m. Można zastosować też inne sposoby zwalczania krocionogów.

Środki chemiczne są najskuteczniejszą metodą walki z krocionogami. Ale w ogrodzie możesz też przygotować pułapki na te stworzenia. W dołkach umieścić resztki roślin (ziemniaki lub marchew) - one przyciągną krocionogi.  Odczekaj tydzień, a po tym czasie wyjmij zawartość i zutylizuj (najlepszą opcją będzie spalenie). Dobre rezultaty przynoszą też opryski z octu lub posypywanie gleby środkiem owadobójczym.