Kiedy wyjeżdżam na urlop, nie martwię się o rośliny. Mam na nie sposób!
Największym zmartwieniem miłośników roślin, którzy wyjeżdżają na urlop jest kwestia podlewania. Szczęśliwcy mogą liczyć na pomocną dłoń znajomych czy rodziny. Jak nawadniać rośliny na urlopie? Zdziwisz się jakie to proste.
24.08.2022 10:48
Oczywiście Twoją nieobecność najlepiej zniosą kaktusy i sukulenty. Jeśli wyjeżdżasz tylko na kilka dni, to zgromadź wszystkie rośliny w jednym miejscu. Powinno być zacienione i osłonięte od promieniowania słonecznego (zdejmij je z nasłonecznionych parapetów). Dzięki temu gleba w doniczkach będzie wolniej wysychać. Oczywiście przed wyjazdem podlej rośliny. Przez kilka dni poradzą sobie bez Twojej obecności.
Podlewanie roślin przy pomocy sznurka - krok po kroku
Ciekawym patentem nawadniania roślin jest wykorzystanie do tego zwykłego sznurka. Do wysokiego naczynia nalej wodę i ustaw go na odwróconej do góry dnem donicy.
Następnie do naczynia włóż tyle sznurków, ile kwiatów zamierzasz nawadniać.
Drugi koniec sznurka umieść w doniczkach. Pamiętaj, aby doniczki były położone niżej niż pojemnik z płynem.
Dzięki temu prostemu trikowi nawadniającemu, kropelki wody będą swobodnie przesączać się po sznurku do gleby. Twoje rośliny pobiorą sobie odpowiednią ilość płynów i z pewnością przetrwają podczas Twojej nieobecności.
Domowe sposoby nawadniania roślin – kroplówka z butelki
Innym patentem na dostarczenie wody roślinom będzie kupienie specjalnych nawadniaczy, które montuje się na gwint butelki. Możesz zdecydować się na produkty plastikowe lub ceramiczne. Napełnij zwykłą butelkę PET wodą i zamontuj na niej kupiony nawadniacz. Następnie wbij go w ziemię w doniczce. Woda będzie małymi kroplami sączyła się z nawadniacza i nawilży glebę.
Jeżeli masz poro roślin w skrzynkach, to kroplówkę możesz przygotować z samej tylko butelki. W zakrętce zrób małe otwory, do butelki wlej wodę i wbij ją do góry dnem w ziemię.
Jakie są Twoje patenty na nawadnianie roślin podczas wyjazdów? 17 najdziwniejszych kwiatów, które wyglądają jak istoty przybyłe z zaświatów.