PoradyLajfhakiLudzie nie wiedzą, co to jest. W ich ogrodach pojawiły się "dziwne węże"

Ludzie nie wiedzą, co to jest. W ich ogrodach pojawiły się "dziwne węże"

dziwny wąż fot. getty images
dziwny wąż fot. getty images

24.08.2023 16:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Dziwny wąż" zaczął nawiedzać działki w Bielsku-Białej, a ludzie z przypływu emocji obdzwonili lokalne służby w celu zgłoszenia tego niecodziennego zjawiska. Czy ów "wąż" to coś groźnego? Wielbiciele przyrody wyjaśniają.

Czasami mały pająk może poruszyć całą grupę ludzi, a co dopiero "wąż", który nie przypomina niczego, co znamy. Otóż nic dziwnego, gdyż tytułowy gad, w realnym życiu nawet nie jest gadem. Eksperci uspokajają tłum i nawołują do wysłuchania tego, co mają do powiedzenia. Zwierzę jest niegroźne i pod żadnym pozorem nie powinniśmy go zabijać, albowiem jest pod ścisłą ochroną.

Mieszkańcy byli w szoku, co znajduje się w ich ogrodach

Mieszkańcy Bielska-Białej mieli niezwykle stresujące dni, gdy na terenie swoich posesji dostrzegli "coś" co przypominało węża, lecz nie do końca takiego, jakiego każdy z nas kojarzy. Pan Sławek Łyczko wraz z żoną Agnieszką na facebookowej stronie ośrodka "Mysikrólik" zamieścili wpis, gdzie opisują ostatnie dni. Telefonom o "dziwnego płaza" nie było końca, więc postanowiono nagłośnić sprawę. Większość mieszkańców prosiła o interwencje i usunięcie lokatora z ich posesji. Co tak bardzo wystraszyło ludzi? Otóż były to larwy dwóch motyli nocnych, które po przeistoczeniu są niezwykle urodziwe i często zachwycają ludzi. Kiedy są jeszcze nie rozwinięte, przypominają małe węże, co ma na celu odstraszenie ewentualnych drapieżników, jak ptaki czy jeże. Ich nazwy to zmrocznik gładysz i postojak wiesiołkowiec, mało się o nich słyszy, dlatego reakcja ludzi jest w pełni zrozumiała.

dziwny wąż nawiedził ogródki mieszkańców, fot. freepik
dziwny wąż nawiedził ogródki mieszkańców, fot. freepik

Dziwny wąż nie jest groźny

Mimo że larwy nie zachwycają, a wręcz potrafią wywołać sporo strachu, to nie należy ich zabijać. Jak wspomina portal WP Kobieta:

(...)  jeden z tych gatunków jest naprawdę rzadki. Postojak wiesiołkowiec, bo o nim mowa, występuje jedynie w południowo-zachodniej części naszego kraju. Z racji na swą unikalność, jest pod ścisłą ochroną.

Jeśli damy im czas na przeistoczenie się, to wkrótce ich skrzydełka zabarwią się na rozmaite kolory. Postojak przyjmuje zielone barwy, natomiast zmrocznik będzie miał zielono- różowe ubarwienie.

dziwny wąż nawiedził ogródki mieszkańców, fot. Wikipedia
dziwny wąż nawiedził ogródki mieszkańców, fot. Wikipedia