Mężczyźni też powinni robić sobie test ciążowy. Może on uratować życie
05.05.2023 08:53, aktual.: 05.05.2023 10:24
Czy wiesz jakie choroby wykrywa test ciążowy? Okazuje się, że profilaktycznie powinni go także wykonywać mężczyźni. Chociaż może to brzmieć niedorzecznie. ;)
Robienie testów ciążowych przez mężczyzn może brzmieć niezwykle absurdalnie. Tymczasem to bardzo dobra praktyka, która może pomóc wykryć groźną chorobę jeszcze w jej początkowym stadium. A jak wiadomo niektóre schorzenia są bardzo podstępne i dość długo mogą nie dawać żadnych objawów. Natomiast kiedy one się już pojawią, to często jest już za późno na leczenie, a także ratunek.
Dlaczego mężczyźni powinni robić testy ciążowe?
Testy ciążowe wykrywają hormon beta-HCG. Jest on wytwarzany przez łożysko ciężarnych kobiet. Okazuje się także, że ten sam hormon jest produkowany przez jeden z nowotworów. Chodzi tutaj o raka jąder. To schorzenie dotyka zwykle młodych mężczyzn (w przedziale 15-35 lat). Panów po 40. roku życia, rak jądra atakuje rzadko. Regularne i profilaktyczne robienie testu ciążowego, pomoże jeszcze we wczesnym stadium zdiagnozować chorobę. A wtedy jest aż 98% szans na jej całkowite pokonanie. Nawet w przypadku wystąpienia już przerzutów do innych narządów, rokowania są dość dobre (ok. 90% pacjentów dochodzi do zdrowia). Oczywiście jeżeli mężczyzna zrobi test ciążowy i otrzyma wynik pozytywny, to od razu powinien udać się do lekarza urologa. To znak, że w jego organizmie najprawdopodobniej dzieje się coś niedobrego. Z drugiej strony testy ciążowe są obarczone pewnym marginesem błędu i zdarza się, że wskazują nieprawidłowy wynik. Jednak zdecydowanie lepiej dmuchać na zimne.;)
Jak objawia się rak jądra?
Każdego mężczyznę do wykonania testu ciążowego powinno zmobilizować kilka rzeczy. Powodem do niepokoju jest powiększone jądro, wyczuwalny pod palcami guzek na jądrze, a także uczucie ciężkości, dyskomfortu oraz ucisku w mosznie. Te symptomy mogą świadczyć o rozwijającym się raku jądra. Co ciekawe to schorzenie nie powoduje bezpłodności. Po usunięciu jednego, chorego jądra zostaje jeszcze drugie, które cały czas jest w pełni sprawne. O ile operacja nie pozbawia mężczyznę szans na zostanie ojcem, to chemioterapia może ograniczyć płodność.