Na tę uczelnię w Polsce możesz przyjść z psem. Koty też są mile widziane

Coraz więcej firm pozwala przychodzić do pracy z psami. W ostatnim czasie zgadza się na to również Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu. Oto korzyści, jakie z tego płyną.

Każdy kochający właściciel nie lubi momentu, kiedy musi rozstawać się ze swoim zwierzakiem. Niezależnie, czy powodem jest szkoła, praca, czy inne obowiązki. Jednak chwila powrotu do domu i radość zwierzaka witającego nas w drzwiach jest nieoceniona. A nikt tak nie cieszy się z naszej obecności, jak właśnie pies. Dla futrzaka rozłąka też nie jest niczym przyjemnym, szczególnie, jeśli cierpi na lęk separacyjny! To może wywoływać u niego to niemałe, a wręcz niekontrolowane emocje. W wiele miejsc możemy wybrać się z naszym pupilem. Mowa tu o biurach czy centrach handlowych. Na obecność zwierzaków otworzyła się teraz jedna z uczelni we Wrocławiu. Jak władze same przyznają, ma to zapewnić lepszy dobrostan, nie tylko ich pracownikom, ale również samym studentom.

Są jednak określone reguły, które musi przestrzegać, każdy opiekun psa, jeśli chce go przyprowadzić na kampus uczelni. Przede wszystkim pupil ma być na smyczy, aby nie przeszkadzał pracownikom i studentom oraz musi być zdrowy i zaszczepiony. Jest jeszcze jedna główna zasada. Zwierzęta nie mogą też wchodzić do pomieszczeń laboratoryjnych, ani takich, gdzie przechowuje się substancje chemiczne. Nie mogą też być głośne i przeszkadzać w zajęciach dydaktycznych. Oczywiście w sytuacji oddania moczu na korytarzu, właściciel psa musi posprzątać po nim. Przed wpuszczeniem futrzaka na teren uczelni, jego właściciel musi otrzymać zgodę kierownika jednostki lub prowadzącego zajęcia. Jest wiele korzyści z tego rozwiązania. Obecność psa sprawia radość i obniża poziom stresu. Uniwersytet Przyrodniczy deklaruje, że na jego terenie koty również są mile widziane.;)