Najlepszy nawóz do begonii. Roślina aż się ugina pod ilością kwiatów

Znamy przepis na genialny nawóz do begonii! Już jedna dawka skutecznie odżywia kwiaty, a nowe pączki mnożą się niczym szalone. Ta receptura to sekret naszych babć, które musiały sobie radzić z tym, co akurat znalazły w kuchni.

Begonie to popularne kwiaty, które można sadzić bezpośrednio w ogrodzie lub stawiać w doniczkach u progu domu. Istnieje wiele różnych odmian, ale w dalszym ciągu jest to ten sam kwiat, który szczególnie upodobał sobie pewien rodzaj nawozu. Koniecznie sprawdź recepturę i przygotuj go samodzielnie w domu.

Są kwiaty mniej lub bardziej wymagające, begonie należą do tej pierwszej grupy, lecz jak wszystko mają swoje upodobania. Jeśli je spełnimy, możemy liczyć na dużą liczbę kwiatów, które zasieją nasze ogrody. Po pierwsze musisz się pilnować z podlewaniem, lubią wilgoć, ale nie powódź w doniczce — jeśli podłoże jest zbyt mokre, korzenie zaczynają gnić, a zielone części rośliny zżółkną. Najlepiej stawiać je w zacienionym miejscu, gdyż nie lubią ostrego słońca, które parzy ich liście — ciemne balkony sprawdzą się idealnie. Optymalna temperatura to 18-24 stopnie Celsjusza. Jeśli chcesz je trzymać w domu, nie stawiaj ich na przeciągu, bo szybko zmarnieją w oczach.

Sklepowe nawozy mogą sporo kosztować, więc najlepiej przygotować je w domu. Begonie potrzebują solidnej dawki fosforu, a jedna domowa przyprawa jest w stanie go zapewnić. Zgaduję, że wszystkie potrzebne składniki masz pod ręką, więc nie wahaj się i przygotuj mieszankę. Wystarczy woda (ok.500 ml), kilka liści laurowych i szczelny słoik. Do dużego naczynia wlej letnią wodę i dorzuć 4 liście laurowe, zakręć i mocno wstrząśnij. Odstaw i czekaj, aż woda zacznie nabierać ciemniejszej barwy. Po tym czasie przecedź powstały płyn i dolej litr wody, a następnie podlej wszystkie kwiaty. Taki nawóz można stosować raz na dwa tygodnie, w innym wypadku dawka fosforu może być zbyt wysoka dla naszych roślin.