Napiwki dla kelnerów to mała pułapka. Wciąż dotyczy wielu osób
Klienci dzielą się na dwie grupy. Jedna zawsze daje napiwki i druga, raczej od nich stroni lub daje, ale tylko, kiedy faktycznie uzna to za słuszne. Okazuje się, że nasz gest uznania jest dla kelnerów kłopotliwy. Zobacz, jak rozlicza się napiwki, a dowiesz się dlaczego.
01.07.2023 15:34
Napiwki są czymś dobrowolnym - przynajmniej w Polsce, bo we Włoszech dolicza się je przy stolikach. Jest to dodatkowe podziękowanie dla kelnera za dobrą obsługę. Wydawałoby się, że trafią one do kieszeni obsługi w całości. Jest jednak inaczej, ponieważ odprowadza się od nich podatek!
Jak rozlicza się napiwki w Polsce?
Zobacz także
Kto zapłaci podatek od napiwku?
W mediach społecznościowych nieco zawrzało po opublikowanym na profilu Kancelarii Mentzen nagraniu. Pojawiło się ono na Instagramie. Ekspert wyjaśnia w nim to, jak rozlicza się napiwki. Podkreśla, że dobrowolne napiwki nie podlegają podatkowi VAT - mimo to nie są zwolnione z podatku dochodowego. Oznacza to, że kelner ma obowiązek je rozliczyć w swojej deklaracji PIT. Napiwki traktowane są często jako drobne darowizny od klientów, ale nie powinno się je tak traktować. Ekspert podkreśla, że są one korzyścią dla konkretnych pracowników, a nie samej restauracji. Dlatego właśnie nie opodatkuje się ich VAT-u, jednak podlegają przepisom o podatku dochodowym od osób fizycznych!
Jak rozlicza się napiwek płacony kartą?
W przypadku napiwków przy płatności kartą sytuacja wygląda podobnie. Z tą różnicą, że najpierw, zanim trafią do kelnera, są na koncie pracodawcy, czyli restauracji. Nie uznaje się zatem ich za przychód, a pracodawca staje się pośrednikiem i ma udokumentować otrzymanie napiwku i jego przekazanie pracownikowi. W praktyce jest to różnica pomiędzy paragonem a wydrukiem z terminalu. Jeśli pracujesz jako kelner lub zaczynasz taką pracę, teraz już wiesz, jak rozliczać napiwki.