Nie musisz myć włosów, by wyglądać modnie. Nowy trend króluje na wybiegach

Każdy z nas lubi dbać o swój wygląd, a zazwyczaj przykładamy do niego ogromną wagę. Nie inaczej jest w przypadku naszej fryzury, która wedle ogólnego przekonania zawsze powinna wyglądać świeżo. Jednak okazuje się, że tłuste włosy mogą być trendy.

Najbliższy sezon modowy przyniesie ze sobą istne zatrzęsienie. Nie chodzi tutaj o wymyślne kroje lub kolory, a o fryzury. Wiele wielkich domów mody, jak Prada, Etno, Tom Ford oraz Miu Miu, zamierza ogłosić wielki powrót do naturalności oraz zamknięcie ery sztuczności czy też swego rodzaju udawania. Z pewnością dla wielu z nas propozycja ta będzie na rękę.

Ten nowoczesny trend to "greasy hair", który opiera się na chaotycznym ułożeniu pozlepianych ze sobą kosmyków włosów. Każdy z nas wie, że wyglądają tak, kiedy od kilku dni ich nie myliśmy lub zabrakło nam suchego szamponu. Zazwyczaj zależy nam na tym, aby szybko odświeżyć fryzurę lub uczesać się tak, aby tłustych pasm nie było widać. Cóż ta praktyka była dobra do tej pory, ale nie na wiosnę 2024 roku, ponieważ tłuste włosy będą najbardziej pożądanym trendem. Styliści do osiągnięcia tego efektu zamierzają stosować wiele kosmetyków utrwalających i nadających połysk np. żeli lub gum do stylizacji włosów. Tak naprawdę wcale jednak nie potrzebujemy dodatkowych preparatów, aby osiągnąć "greasy hair".

Na początek musisz zrezygnować ze stosowania suchego szamponu do odświeżenia włosów. Nie jest to jednak trend, który można stosować na co dzień. Nie zaleca się przetrzymywania brudnej skóry głowy, na której zbierają się zanieczyszczenia, a nawet bakterie. Należy regularnie się ich pozbywać, czyli myć włosy. Trend ten sprawdzi się w te dni, kiedy nie mamy czasu lub chęci na odświeżenie pasm, a koniecznie musimy się pokazać. Stylizacja ta uda się także na świeżo umytych włosach, jeśli zastosujemy odpowiednie kosmetyki. Okazuje się, że wystarczy niewielka ilość pianki, lakieru lub żelu do włosów, aby wyglądać jak z wybiegu. Warto nałożyć tych stylizatorów jak najwięcej u nasady włosów oraz na końcówkach. Dzięki temu możemy modelować je w dowolny sposób np. na bok, zaczesane do tyłu, albo pozostawić rozpuszczone. Bardzo wiele kobiet już teraz decyduje się na gładkiego niskiego kucyka, który wygląda niezwykle elegancko.