Oto dlaczego niemowlęta nie mogą jeść miodu! Prawdziwa historia
Miód to naturalny, słodki wyrób, który ma szereg właściwości zdrowotnych. Ludzie chętnie się nim zajadają, używając go jako zamiennik cukru. Niestety ma on swoją ciemną stronę, gdyż nie jest przeznaczony dla małych dzieci. O tragicznych skutkach podawania miodu niemowlakom opowiedziała lekarka z publicznego szpitala.
08.10.2023 09:44
Często słyszy się, że jeśli dopada cię jakieś przeziębienie, warto napić się herbaty z dodatkiem miodu, który ukoi nasze gardło i płuca. Ten słodki produkt wspiera naszą odporność i pomaga zwalczyć infekcje w organizmie. Nie oznacza to, że można go spożywać w nieograniczonych ilościach, nadmiar może nam jedynie zaszkodzić. Kolejna ważna kwestia to podawanie go małym dzieciom, które pod żadnym pozorem nie powinny go spożywać. Przekonała się o tym matka dwumiesięcznej dziewczynki.
Przypadek jeden na milion
Lekarka ze szpitala w Singapurze postanowiła podzielić się historią małej dziewczynki, która trafiła na intensywną terapię. Dwumiesięczne dziecko jadło jedynie z piersi matki, lecz w pewnym momencie jej ciało zaczęło wiotczeć, a dziecko nie było w stanie utrzymać napiętych mięśni. Po przyjeździe do szpitala maleństwo zaczęło mieć drgawki, trudności z oddychaniem oraz infekcję klatki piersiowej. Mimo badań lekarze nie potrafili stwierdzić przyczyny obecnego stanu dziecka. Kiedy zbadano kał, odkryto bakterię jadu kiełbasianego, a ta jest odpowiedzialna za paraliżu mięśni. Jak to możliwe, że mała dziewczynka miała go w swoim organizmie, skoro spożywała jedynie mleko matki? Odpowiedz przyszła wraz z przeprowadzonym wywiadem u rodziców.
Dlaczego miód jest niebezpieczny dla dzieci?
Rodzice małej dziewczynki mieli problem z wprowadzeniem smoczka, gdyż dziewczynka nie chciała go ssać. Aby ją zachęcić, został on zamoczony w miodzie, a ten zawierał groźną bakterię. Może się tak stać, gdy słoik jest odkręcony, a na lepką powierzchnię dostają się drobinki kurzu. Dorośli i dzieci powyżej 1. roku życia nie mają problemu ze zwalczeniem niewielkiej ilości bakterii, lecz niemowlaki nie mają jeszcze tak dobrze wytworzonego systemu obronnego we florze bakteryjnej jelit. Karmienie dzieci miodem jest surowo zabronione i może przynieść poważne konsekwencje zdrowotne. Wszystko przez to, że miód może zawierać przetrwalniki bakterii Clostridium botulinum, co przyczynia się do botulizmu niemowlęcego.