Oto jak w kilka sekund znaleźć komara ukrywającego się w nocy w pokoju

Okres letni to ulubiony czas komarów. Spotkać je można dosłownie wszędzie, najczęściej w ogrodzie, ale też niestety nawet w pokoju, kiedy wlatują przez otwarte okno. Jak uniknąć bezsennej nocy i łatwo złapać komara? Mamy na to sztuczkę.

Nie ma nic bardziej irytującego niż komar latający nocą przy uchu. Nie pozwala spać, powoduje, że krew w nas ze złości buzuje i nie daje się tak łatwo trafić klapkiem. Potrafi to zepsuć noc. Masz dość, kiedy włączasz światło i nagle po komarze nie ma śladu? A kiedy je gasisz i wracasz do łóżka, ten znów ujawnia się i bzyczy w pokoju? Jest na to sposób, dzięki któremu nie musisz koczować po ciemku z klapkiem, aby w końcu go trafić. Nie będziesz musiał nawet wstawać z łóżka! Dowiedz się, jak zapewnić sobie spokój w nocy i pozbyć się nieznośnego komara z sypialni.

Kiedy usłyszysz, że w pokoju lata komar - znajdź odpowiednie źródło światła. Aby to zrobić, użyj swojego smartfona. Po prostu połóż się na plecach w swoim łóżku, a potem ustaw jasność ekranu na najwyższy poziom. Następnie trzymaj go z włączonym ekranem skierowanym na siebie. Po czym odczekaj kilka minut i weź głęboki wdech i wydech w stronę ekranu. Tak zwabisz owada w swoją stronę. Dzieje się tak, bo to nie światło przyciąga komary, a właśnie wydychany przez nas dwutlenek węgla. Ekran telefonu ma tylko ułatwić lokalizację owada i jego zabicie. Kiedy komar wyczuje dwutlenek węgla, będzie krążył w świetle telefonu. Wtedy go zobaczysz i możesz go łatwo złapać. Jest też szansa, że na nim usiądzie, a ty będziesz miał wtedy najlepszą okazję, aby go zabić ręką, klapkiem, czy tym, co masz przy sobie. Dzięki temu będziesz mógł spać spokojnie. Jeśli komary lubią wracać, zainwestuj w moskitierę oraz rośliny odstraszające szkodniki.