Pigwę często można pomylić z pigwowcem. Oto co je różni
Wiele osób mylnie uważa je za tą samą roślinę. W praktyce pigwa a pigwowiec, kiedy się je do siebie porówna, okazuje się, że są to dwa różne drzewa tylko ze sobą spokrewnione. Oto co je różni i jak je uprawiać samodzielnie w ogrodzie.
08.10.2023 09:41
Oba te drzewa mają zupełnie odmienne od siebie wymagania. I stosowanie nazw zamiennie do nich jest sporym błędem. Wyjaśniamy różnice między nimi, aby raz na zawsze rozwiać wątpliwości.
Pigwa a pigwowiec - jak je rozróżnić?
Na pierwszy rzut oka tylko do złudzenia są do siebie podobne, tak naprawdę bardzo różnią się od siebie. To, co je łączy to bliskie pokrewieństwo botaniczne. Mają też podobny zapach i smak, ale na tym kończą się podobieństwa. Owoce pigwy są większe, gładsze w strukturze i słodsze od tych, rosnących na pigwowcu. W przypadku tego drugiego są one niewielkie i kuliste lub lekko spłaszczone. Jeśli chcesz posadzić w ogrodzie któreś z nich, warto wiedzieć, jakie mają wymagania, aby przez pomyłkę nie narazić się na straty. Pigwa to drzewo i jest dość wymagająca, zaś pigwowiec to krzew, który wymaga minimalnej pielęgnacji, dlatego, jako pierwsze dla początkującego ogrodnika będzie idealne. Poniżej przedstawiamy warunki uprawy obu tych owoców, dzięki tej wiedzy na pewno już ich nie pomylisz i będziesz się cieszył kwiatami i owocami pigwowca i pigwy.
Jak wygląda uprawa pigwy i pigwowca?
Drzewo pigwy uwielbia wręcz słoneczne i zaciszne miejsca, dlatego nie należy sadzić go w cieniu. Ziemię pod uprawę trzeba przekopać z kompostem, ponieważ potrzebuje ona żyzną, próchniczą i lekko kwaśną glebę. Sadzi się je wiosną, aby nie narażać ich później na mrozy. Z powodu słabej odporności na mrozy, pigwę na zimę należy zabezpieczyć. Pigwa jest żarłoczna, dlatego karmi się ją naturalnym kompostem, który dodatkowo wchłonie wodę, aby ziemia nie była za bardzo mokra.
Pigwowce, zaś są krzewami bardzo odpornymi na trudne warunki jak susza czy mróz oraz na szkodniki i choroby. Będą rozwijały się w różnych podłożach, ale nie wolno sadzić ich na glebach podmokłych ani bardzo kwaśnych. Nada się pod nie typowa ziemia ogrodowa. Podobnie jak pigwa lubią słoneczne miejsca, ale też odnajdą się w lekko zacienionych. W całkowitym cieniu nie będą kwitły. Nie wymagają też mocnego nawożenia - wystarczy kompost. Przed zimą warto je wyściółkować. W ten sposób masz pewność, że zachowają się dobrze na kolejny sezon.