Prosty odświeżacz do toalety. Tylko 2 składniki i pożegnasz brzydki zapach

Czasami z wnętrza sedesu wydobywa się brzydki zapach. Powodów tego stanu rzeczy może być kilka.

• Gazy ulatniające się z kanalizacji. Świadczy to o tym, że cała instalacja sanitarna nie działa prawidłowo. W pionie kanalizacyjnym mogło dojść do pęknięcia bądź niedrożności.
• Glony rozwijające się w zbiorniku spłuczki. Jeżeli długo nie używałeś toalety lub jej nie czyściłeś, to w zbiorniku spłuczki mogły rozwinąć się drobnoustroje, które odpowiadają za rozprzestrzeniający się odór stęchlizny.
• Woń moczu, która wydobywa się z trudnodostępnych, a także rzadko czyszczonych zakamarków.

Weź miarkę proszku do prania. Następnie na ten detergent zaaplikuj trochę pasty do zębów. Całość wrzuć do muszli i spuść wodę. Od razu zauważysz, że z toalety przestało śmierdzieć. To niezawodny patent.

Aby mieć pewność, że sedes jest całkowicie czysty i nigdzie nie gromadzi się osad lub plamy moczu, to trzeba właściwie go wyczyścić. I nie wystarczy tylko wlanie detergentu, a także użycie szczotki do WC.

Krople moczu oraz osad najczęściej gromadzą się pod krawędzią muszli. To sprawia, że w łazience brzydko pachnie. Dlatego najpierw weź szczotkę do WC i dobrze wyszoruj cały obszar pod krawędzią muszli (konieczne wzdłuż całego jej obwodu). Na koniec spuść wodę.

Następnie weź do ręki ściereczkę lub gąbkę i wymyj górną część muszli. Skup się na miejscach, gdzie deska została przymocowana do sedesu. Tam również lubią gromadzić się krople moczu. Później wymyj tylną część muszli.

Dobrze wytrzyj deskę sedesową. Nie pomiń żadnego jej elementu. Ważne są zawiasy, a także mocowania.

Jeżeli sedes czyścisz regularnie, to wystarczy, że dno muszli wymyjesz szczotką przy użyciu detergentu. Jednak jeśli zgromadził się tam osad czy kamień, to konieczne będzie wyciągnięcie cięższych dział. Możesz sięgnąć po specjalistyczne detergenty likwidujące kamień bądź wyposażyć się w ocet i sodę oczyszczoną.

Zaskakujący powód, dla którego drzwi w toaletach publicznych są „za krótkie”