Tu możesz przejść przez ulicę mimo braku pasów. Jest kilka warunków

Od niedawna w polskich przepisach drogowych ujęte są przejścia sugerowane. Czym różnią się od zwykłych przejść dla pieszych i jak powinniśmy się na nich zachowywać — zarówno jako kierowcy, jak i piesi? Oto wszystko, co powinieneś wiedzieć na ten temat.

Zeszłoroczna nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym wprowadziła pojęcie przejść sugerowanych. To nowość dla wszystkich użytkowników dróg. Wyjaśniamy, co mówią o nich przepisy i jak powinni się na nich zachowywać piesi, a jak kierowcy.

Znaczenie pojęcia przejście sugerowane wyjaśnia art. 2 pkt 11a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z nim jest to nieoznakowane, dostosowane technicznie miejsce umożliwiające przekraczanie jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przez pieszych, niebędące przejściem dla pieszych. Specjaliści zwracają szczególną uwagę na końcówkę definicji. Przejścia sugerowane nie są przejściami dla pieszych i nie powinny być z nimi mylone.

Przejścia sugerowane, jak wskazuje definicja, nie są oznaczone. Nie ma przy nich znaków pionowych D-6 lub D-6b (przejście dla pieszych lub przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów). Na jezdni nie maluje się także znaku P-10, czyli białych pasów nazywanych potocznie zebrą. Wyznaczają je jedynie ujęte w przepisach ułatwienia techniczne, czyli obniżone krawężniki oraz oznaczenia fakturowe (płytki z wypustkami znajdujące się przy krawędzi chodnika). Dodatkowo przy takich przejściach może pojawiać się oświetlenie, by zapewnić lepszą widoczność.

Polskie przepisy drogowe już wcześniej pozwalały pieszym na przekraczanie jezdni w miejscach oddalonych o przynajmniej 100 m od najbliższych pasów. Po co więc wprowadzono dodatkowo przejścia sugerowane? Chodzi o to, żeby było bezpieczniej. Piesi często nie zwracają uwagi na to, czy w miejscu, w którym chcą przejść przez ulicę, jest dobra widoczność. Zdarza się więc, że wpadają na ulicę prosto pod koła jadącego auta. Nowe przejścia mają rozwiązać ten problem, ponieważ wyznacza się je tylko w miejscach, w których panują odpowiednie warunki.

Jak wspomnieliśmy, przejścia sugerowane nie mają zbyt wiele wspólnego z klasycznymi przejściami dla pieszych. Obowiązują więc na nich inne zasady. Na takich przejściach pieszy nie ma pierwszeństwa, więc przed przekroczeniem jezdni powinien przepuścić auta. Wejście na ulicę jest możliwe tylko w sytuacji, gdy pieszy ma całkowitą pewność, że nie wymusi pierwszeństwa zarówno na samochodach jak i rowerach. Jeśli popełni błąd i potrąci go auto, motocykl lub rower, to on poniesie odpowiedzialność za spowodowanie niebezpiecznego zdarzenia.