Starszy brat nauczył mnie, jak otworzyć zamek bez klucza. Przydadzą się zapałki

Kłódki, zwłaszcza te stare, są na tyle mocne, że bez właściwego klucza nie sposób je otworzyć. Jeśli koniecznie chcesz rozbroić taki zamek, poznaj trik z wykorzystaniem zapałek, który poradzi sobie nawet z najbardziej zardzewiałym mechanizmem.

Zgubiłeś klucz do kłódki od garażu, a teraz masz problem, by go otworzyć? Można w tym wypadku wezwać specjalistę lub zastosować pewien genialny trik, który pomoże rozprawić się z kłopotem. Potrzebujesz dwóch opakowań zapałek, miski oraz nożyka. Wyciągnij zapałki i zacznij zeskrobywać z nich siarkę do miseczki. Jest to czasochłonne, ale warte efektu końcowego. Kiedy cała siarka jest już w misce, musisz ją zmiażdżyć na gładki pył. Możesz to zrobić przy pomocy rączki nożyka. Następnie weź odrobinę pyłu i wsypuj do dziurki na klucz, do tego momentu aż będzie pełna. Wtedy złam jedną zapałkę na pół i wetknij do dziurki z siarką. Podpal główkę i odłóż kłódkę. Płomień dojdzie aż do siarki, a wtedy wystąpi mały wybuch, który uwolni zatrzask wewnątrz kłódki. W ten sposób otworzysz zatrzask za pomocą sprytnej sztuczki. Nie trzeba do niej siły, wystarczy zadziałać prawami fizyki, które są bezlitosne i potrafią rozbroić każdy mechanizm.

Nie masz pod ręką zapałek? A może trik z metalowymi kluczami będzie bardziej dostępny? Wystarczą dwa klucze (takie do przykręcania śrub), które należy włożyć w górną klamrę (część kłódki w kształcie litery U), tak by się ze sobą stykały. Utworzysz kąt mniej więcej 60 stopni. Teraz należy mocno ścisnąć oba klucze (przybliż je jeszcze mocniej do siebie), tak by rozsadziły klamrę i uwolniły zamek. Kłódka zostanie zniszczona, a ty będziesz mieć dostęp do swoich rzeczy.