To powód, dlaczego szybko zrywam niedojrzałe pomidory z krzaków
Zaraza ziemniaczana na pomidorach to choroba, która dotyka krzaczki początkiem jesieni, gdy dokonujesz ostatnich zbiorów. Dotrze ona prawie na każde pole, gdyż przenosi się za pomocą aparatów szparkowych w roślinach. Jeśli ją zauważysz, musisz koniecznie zerwać wszystkie pomidory, nawet jeśli są zielone.
20.09.2023 17:18
Pierwsze ciemne plamy na pomidorach to oznaka infekcji, której nie da się cofnąć. Istnieją różne odmiany zarazy, które są już uodpornione na wszelkie środki chemiczne. Z racji, że to już ostatnie zbiory przed jesienią, musisz oberwać krzaczki z owoców i usunąć chore pędy, zanim będzie za późno.
Zaraza ziemniaczana na pomidorach. Co z nią robić?
Najczęstszym powodem infekcji pomidorów jest niesprzyjająca pogoda. Wilgoć i niska temperatura sprzyjają rozwojowi chorób, które atakują młode rośliny. Jedynie sucha pogoda może ją powstrzymać. Jeśli chcesz uratować część zbiorów, musisz działać szybko. Na początku zerwij wszystkie pomidory (nawet te zielone) i dokładnie sprawdź każdy z nich. Jeżeli widzisz brązowe plamy na ich powierzchni, natychmiast je wyrzuć. Zarażone części krzewów można odciąć. Jeśli pokrywają one roślinę w różnych miejscach, to lepiej ją usunąć wraz z korzeniami. Jeśli w okolicy zarażonego krzaka są takie, które nie dają objawów choroby, wykonujemy oprysk i codziennie doglądamy, czy nie ma na nich przebarwień i zmian.
Zobacz także