WeWalk czyli laska wykorzystująca Google Maps do pomocy osobom niewidomym
Obecnie wiele produktów zostało na nowo stworzonych, tak aby ułatwić życie każdego z nas. Ze względu na to, że technologia idzie do przodu, nasze telewizory czy nawet kalendarze także zostały stworzone na nowo, lecz w ulepszonej i nowoczesnej formie. Podczas, gdy wiele technologicznych rozwiązań poświęconych jest rozrywce, wciąż niewiele przyczynia się do naszego dobrego samopoczucia, szczególnie dla tych, który na co dzień doświadczają wiele trudności związanych z ich niepełnosprawnościami.
11.09.2019 15:50
Na szczęście istnieją ludzie, którzy pamiętają o tych, którzy borykają się z problemem jakim jest utrata wzroku. Dlatego też pewna grupa zdecydowała się wprowadzić rewolucyjną inteligentną laskę o nazwie WeWalk. WeWalk pomaga osobom niewidomym poruszać się po otoczeniu znacznie wydajniej, niż jest to możliwe za pomocą zwykłej laski.
Nowoczesna laska została wynaleziona przez niedowidzącego inżyniera Kursata Ceylana, który jest dyrektorem generalnym i współzałożycielem Young Guru Academy - tureckiej organizacji non - profit, która pracuje nad stworzeniem ogólnodostępnych modeli lasek dla niewidomych.
Będąc niewidzącym, Ceylan bardzo dobrze wie, z jakimi wyzwaniami codziennie musi zmierzyć się osoba niewidoma lub niedowidząca. Kursat postanowił wykorzystać swoją wiedzę i swoje nieszczęście przekuć w wynalezienie czegoś, co może znacznie poprawić jakość ludzkiego życia.
W dzisiejszych czasach wiele mówi się na temat najnowszych technologii jednak w kontekście latających samochodów lub domów wyposażonych w ekologiczne systemy. Mało stawia się na pomoc innym, zwłaszcza tym, którzy tej pomocy potrzebują każdego dnia.
Kursat, jako osoba niedowidząca, sam przyznaje się, że często będąc na przystanku autobusowym czy stacji metra, nie wie jaki autobus się zbliża, jakie sklepy są w jego otoczeniu lub gdzie znajduje się najbliższe wyjście ze stacji... Dzięki technologii, WeWalk może dostarczyć takich informacji.
Inteligentna laska pomaga osobom niedowidzącym korzystać z technologii w sposób przystępny i pomocny. WeWalk zbiera informacje z Google Maps i poprzez wbudowane głośniki oraz asystenta głosowego, wysyła sygnał gdzie znajdują się sklep, przystanek itp. Dodatkowo poprzez czujniki, wysyła wibracje, które ostrzegają przed przeszkodami wyższymi od klatki piersiowej. Takie wykorzystanie technologii z pewnością ułatwiłoby życie tysiącom osób na całym świecie. Jedyny minus jest taki, że WeWalk kosztuje 500 dolarów, a to oznacza, że nie każdego będzie stać na "laskę przyszłości". Oby wkrótce ta cena zmalała.