PoradyLajfhakiWidzisz taki wieszak w toalecie publicznej? Od razu dzwoń na policję

Widzisz taki wieszak w toalecie publicznej? Od razu dzwoń na policję

wieszak szpiegowski, fot. Freepik/Facebook (Sarthak Meditech)
wieszak szpiegowski, fot. Freepik/Facebook (Sarthak Meditech)
11.10.2023 16:30, aktualizacja: 11.10.2023 17:07

Korzystanie z toalet publicznych to nie najmilsze doświadczenie, lecz czasami jest to kwestia siły wyższej, nad którą nie mamy kontroli. Po zamknięciu drzwi możesz czuć większą prywatność, lecz zanim przystąpisz do działania, rozglądnij się po kabinie. Jeśli zobaczysz taki wieszak szpiegowski, to szybko wyjdź i zadzwoń na policję!

Jest pełno miejsc publicznych, w których przychodzi nam się rozbierać praktycznie do naga. Mowa tutaj o toaletach, przymierzalniach w sklepie czy prysznicu na siłowni. Powinniśmy czuć się swobodnie w takich miejscach, lecz przy tym wszystkim warto zachować dozę ostrożności. Czasami nasza prywatność może być zagrożona! Wieszak szpiegowski to jedna ze sztuczek stalkerów.

Wieszak szpiegowski to nie żart!

Czasami na wyjazdach korzystamy z prywatnych apartamentów na doby, zamiast z publicznych hoteli, gdzie znajdują się setki podobnych pokoi. Jeśli udało ci się "złapać" okazję i wynajmujesz lokum za niską cenę, miej się na baczności. Być może ktoś będzie miał z ciebie inne korzyści niż pieniądze. Zawsze warto rozejrzeć się po świeżo wynajętym mieszkaniu i zlokalizować wszystkie dostępne wieszaki. W sprzedaży są dostępne urządzenia szpiegowskie, które przypominają tradycyjne haczyki na ubrania, a kryją w sobie mikro kamerę. Taka fotopułapka jest uruchamiana przez ruch i rejestruje każdy moment w swoim kadrze. Osoba, która ją zamontowała, może wykorzystywać nagrania w niewłaściwych celach. Później nasze zdjęciach czy nagrania trafiają na strony dla dorosłych, a my nawet o tym nie wiemy.

Co zrobić gdy wykryjesz podejrzane urządzenie w miejscu publicznym?

Trzeba natychmiast opuścić miejsce, w którym przebywasz i zadzwonić na policję w celu zgłoszenia przestępstwa. Podglądanie ludzi, nieważne czy ubranych, czy nagich to poważna sprawa, której nie wolno lekceważyć. Po przyjeździe policji tłumaczymy dokładnie, gdzie umiejscowiony jest wieszak, a oni usuwają nadajnik. Być może będą w stanie zlokalizować osobę, która przechwytuje nagrania i szybko trafi ona przed oblicze sądu. Zgłoszenie sprawy pomoże innym, którzy nawet nie zdają sobie sprawy z istnienia takich urządzeń. Trzeba mieć zawsze oczy szeroko otwarte, jeśli przebywamy w nowych dla nas miejscach.

Obraz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także