Wiemy czy duży pies nadaje się do bloku. Nie wszyscy będą chcieli wierzyć

Podstawową rzeczą, jaką należy zrobić, zanim weźmie się psa, to zapoznanie się z konkretną rasą i jej wymaganiami. Jedne psiaki to urodzeni kanapowcy, inne zaś potrzebują dużo ruchu. Tyczy się to też miejsca, w którym będą mieszkać. Zdradzamy, czy duży pies w małym mieszkaniu to dobry pomysł.

Wydaje się, że duży pies na niewielkiej powierzchni mieszkaniowej będzie się męczył. Przez to wiele osób zrezygnuje z takich futrzaków na rzecz mniejszych ras.

Okazuje się, że mitem jest to, że pies dużej rasy nie nadaje się do przebywania w niewielkim powierzchniowo mieszkaniu. W ostatnim czasie zostało to obalone, szczególnie, że nawet mały pupil może nie czuć się dobrze na małym metrażu. Bo to wcale nie chodzi o metry kwadratowe, a aktywność fizyczną w ciągu dnia, czyli spacery! Pies przede wszystkim musi być w ruchu. Niezależnie od tego czy mieszka w dużym domu, czy małym mieszkanku. Jeśli jedynie leży w salonie czy na kanapie, to brak aktywności negatywnie wpłynie na jego psychikę. Wychodzenie z właścicielem do parku czy w inne miejsce jest dla niego okazją do: węszenia, ruchu, badania terenu, aportowania, treningu, budowania relacji z właścicielem i innymi psami. Zamykając futrzaka w czterech ścianach robimy mu krzywdę. Spacery są zatem połączeniem wysiłku fizycznego z umysłowym, co daje psiakowi wiele radości.

Pamiętać należy, że aktywność na powietrzu nie zapobiegnie pojawieniu się u psa nudy i frustracji czy poczucia samotności. I tego nie zapełni nawet wielki dom. Tu chodzi o socjalizację, uwagę i zabawę. Na spacerze oczywiście pies załatwia też swoje potrzeby, dzięki czemu nie musimy sprzątać podłogi czy dywanu w domu. Spacery o stałych porach uczą psa pewnej życiowej rutyny. Mówiąc o powierzchni mieszkania, trzeba dodać, że najważniejsze jest to, aby zmieścił się na niej kojec wraz z miskami i zabawkami psa. W końcu on też potrzebuje swojego kąta w domu. Teraz już wiesz, że duży pies może żyć w małym mieszkaniu.