PoradyLajfhakiWłaśnie taki sen przychodzi tuż przed śmiercią. Powtórzył się u wielu, co wywołuje dreszczyk

Właśnie taki sen przychodzi tuż przed śmiercią. Powtórzył się u wielu, co wywołuje dreszczyk

Co się śni tuż przed śmiercią, fot. Freepik
Co się śni tuż przed śmiercią, fot. Freepik
15.07.2023 16:34

Nie da się przewidzieć, kiedy nadejdzie moment odejścia. Zazwyczaj jest on spowodowany długą chorobą, a innym razem wypadkiem, który po stoczonej walce o życie również kończy się zgonem. Jak się jednak okazuje, jest element wspólny wszystkich śmierci (nie biorąc pod uwagę tych nagłych). Sprawdź, co się śni tuż przed śmiercią.

Od wielu lat naukowcy badają temat śmierci, który stanowi największą tajemnicę ludzkości. Okazuje się, że istnieją pewne sygnały, dzięki którym można przewidzieć, ile czasu nam pozostało. Z pomocą przychodzą sny, a właściwie ich interpretacja. Odkryto, że umierający podają te same opisy snów na kilka miesięcy, tygodni lub dni przed śmiercią.

Co się śni tuż przed śmiercią?

Personel medyczny oraz najbliższa rodzina bardzo często zauważają sygnały, które świadczą o rychłej śmierci. Zazwyczaj osoba umierająca bardzo dużo śpi i odmawia jedzenia oraz picia. Badacz oraz lekarz dr Christopher Kerr, który pracuje w Hospicjum i Ośrodku Opieki Paliatywnej, zgłębia znaczenie przedśmiertnych snów. Na podstawie swoich spostrzeżeń wydał książkę "Death Is But a Dream", w której dokładnie opisuje analizę mar sennych pacjentów na łożu śmierci. Jak się okazuje, u wszystkich umierających pojawia się ten sam sen, którego przewodnim motywem jest podróż. W jego trakcie osoba umierająca pakuje się oraz spotyka rodzinę, nawet tę już nieżyjącą. Bardzo często po obudzeniu mogą opowiadać o tym, co i kogo widzieli oraz o czym rozmawiali. Wizja ta może wydawać się straszna, ale spotkanie we śnie ukochanej osoby, która odeszła przedwcześnie, to bardzo wzruszające doświadczenie.

Obraz

Pozostałe sny osób umierających

W tej samej publikacji badacz opisał ciekawy przypadek 72-letniej kobiety, która przed śmiercią śniła na jawie. Objawem tego było nietypowe zachowanie staruszki, która zaczęła tulić oraz opiekować się noworodkiem, którego nie było. Na dodatek zwracała się do dziecka imieniem Danny. Personel nie mógł porozumieć się z pacjentką, dlatego poproszono o pomoc siostrę kobiety. Potwierdziła ona, że Danny był pierwszym dzieckiem staruszki, jednak przedwcześnie zmarł. Specjaliści od snów przekonują, że spotykanie we śnie bliskich ma pozytywne znaczenie, dzięki któremu osoba umierająca ma czas na pogodzenie się ze swoim zbliżającym się końcem. Zazwyczaj sny umierających są bardzo spokojne, a odwiedzający ich na jawie bliscy pomagają im przejść na drugą stronę.

It was really hard day
It was really hard day
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także