Wystarczy jeden ruch, by przestawić cążki do paznokci na "tryb awaryjny"
Przedmioty codziennego użytku miewają funkcje, o których wielu użytkowników nie wie. Słyszałeś kiedyś, jak zabezpieczyć cążki do paznokci? Jeśli nie, to nie jesteś wyjątkiem. Wyjaśniamy, co zrobić, by przyrząd ten nie stanowił zagrożenia np. dla dzieci.
Cążki do paznokci znajdują się chyba w każdym domu. To proste urządzenie zakończone ostrymi szczypcami jest niezastąpione podczas pielęgnacji paznokci. Kiedy go nie używamy, zwykle odkładamy je w bezpieczne miejsce. Niestety, zdarza się, że o tym zapomnimy. Wtedy obcinaczka może łatwo wpaść w ręce dziecka. A jak wiadomo maluchy lubią testować znalezione przedmioty na różne sposoby. Cążki mogą być w ich dłoniach bardzo niebezpieczne. Zabawa takim narzędziem może zakończyć się licznymi ranami. Właśnie dlatego warto wiedzieć, jak przestawić je na "tryb awaryjny".
Jak przestawić cążki w tryb awaryjny?
Wiele osób nie wie, jak zabezpieczyć cążki do paznokci. Prawdopodobnie z tego powodu na profilu @absolutegeniux na Tiktoku pojawił się film, na którym zostało to zademonstrowane. Sztuczka jest banalnie prosta, ale sporo osób korzystających z tego prostego gadżetu o niej nie wiedziało. Gdy cążki są złożone, wystarczy przesunąć górną dźwignię lekko do przodu — w kierunku ostrzy. W ten sposób tnące "usta" obcinaczki do paznokci zamykają się. Aby otworzyć cążki, wystarczy wykonać górną dźwignią ruch w przeciwnym kierunku. Nie wymaga to większego wysiłku.
Po co zabezpieczać obcinaczkę do paznokci?
"Tryb awaryjny" to prosty mechanizm, który stworzono najprawdopodobniej z myślą o bezpieczeństwie. Chodzi tu głównie o małe dzieci, które często bez wiedzy dorosłych biorą różne rzeczy i bawią się nimi. Jak wspomnieliśmy, ostre cążki do paznokci używane niezgodnie z przeznaczeniem mogłyby wyrządzić im sporą krzywdę. Dzięki tej prostej sztuczce rodzice mogą być spokojni o bezpieczeństwo swoich pociech. Jak czytamy w serwisie WP Kobieta:
Okazuje się, że ostre cążki do paznokci nie muszą być zagrożeniem dla ciekawskich najmłodszych, którzy lubią wyciągnąć i przetestować różne rzeczy z półki czy z szuflady. Ludzie byli zachwyceni prostym trikiem, dzięki któremu obcinacz wchodził w swoisty "tryb awaryjny".
