NewsyZapytali sztuczną inteligencję o wizje na rok 2024. Chodzi m.in. o wybory

Zapytali sztuczną inteligencję o wizje na rok 2024. Chodzi m.in. o wybory

Sztuczna inteligencja to jeden z tych tematów, który wzbudza ogromne kontrowersje. Jak to możliwe, że sztuczny twór jest w stanie myśleć jak człowiek? Redaktorzy zagranicznego serwisu Daily Mail postanowili "zapytać" chatGPT o przebieg tego roku. Odpowiedź nie spodoba się każdemu.

Co nas czeka w nadchodzącym roku?
Co nas czeka w nadchodzącym roku?
Źródło zdjęć: © Freepik | Freepik

03.01.2024 13:13

Sztuczna inteligencja powstała na bazie dużych, zbiorowych danych. Umożliwia to prowadzenie "rozmowy", która może dotyczyć zarówno błachych jak i naukowych tematów. Stworzono ją po to, aby ułatwić ludziom życie, jednak wiele osób obawia się, że ten sztuczny twór może stanowić zagrożenie dla ludzkości.

Głównym argumentem "przeciw" sztucznej inteligencji jest prywatność. To podstawowe prawo każdego człowieka. Sztuczna inteligencja nie raz udowodniła, że jest w stanie przerobić zdjęcie człowieka tak, że trudno odróżnić czy jest prawdziwe, czy też nie. Redaktorzy brytyjskiego serwisu Daily Mail postanowili sprawdzić, czy AI jest w stanie przewidzieć przyszłość. Odpowiedzi są naprawdę zaskakujące.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W 2024 roku czeka nas przełom. Sztuczna inteligencja może stanowić zagrożenie

W marcu ubiegłego roku opublikowano najnowszą wersję chatuGPT. To najnowocześniejsza i najbardziej zaawansowana forma sztucznej inteligencji przeznaczonej do użytku komercyjnego. Redaktorzy Daily Mail postanowili "zapytać" sztuczną inteligencję, co czeka nas w nadchodzącym roku.

Odpowiedz uzyskana od Claude.ai jest naprawdę niepokojąca. Jeśli wierzyć przewidywaniom sztucznej inteligencji, w tym roku czeka nas prawdziwy przełom. Czaty mają myśleć jak człowiek. Dodano, że badacze sztucznej inteligencji są zdania, że jeszcze w tym roku AI "prześcignie" ludzki mózg, najdoskonalszą "maszynę" na świecie. "Tegoroczne wersje systemów pokażą, że sztuczna inteligencja stała się ekspansywna, kreatywna i elastyczna. Zupełnie tak, jak mózg człowieka" - czytamy w artykule.

Czy jest się czego bać?

Neuralink to amerykańska firma założona przez osławionego Elona Muska, która zajmuje się tworzeniem wszczepialnych interfejsów łączących ludzki mózg z... maszynami. Brzmi to nieprawdopodobnie, jednak w tym roku mają ruszyć pierwsze testy na ludziach. Ochotników nie brakuje. Sztuczna inteligencja przewiduje, że będzie to prawdziwy przełom w technologii. Rozwiązanie miałoby pomóc osobom z paraliżem czy amputowanymi kończynami, ponieważ umożliwiałoby kontrolę protez czy też wózka inwalidzkiego.

Bard, narzędzie AI od Google, jest zdania, że sztuczna inteligencja zostanie wykorzystana w medycynie. Dzięki dokładnej analizie mogłaby znaleźć przyczynę wielu chorób, co pozwala na wdrożenie szybkiego leczenia.

Redaktorzy zapytali też Barda o zbliżające się wybory. Aplikacja przewiduje, że sztuczna inteligencja może zostać użyta przez niektórych w celu podważenia wyniku wyborów. "Złośliwcy mogą atakować bazy danych, maszyny do głosowania, a nawet systemy raportowania wyników, aby zakłócić przebieg elekcji" - czytamy. Bard dodał, że AI może zostać wykorzystana do siania dezinformacji, a granica pomiędzy prawdą a fikcją będzie niemal niewidoczna.