Zdarzyło co się zasnąć w soczewkach kontaktowych? Lepiej nie rób tego więcej

Ich głównym plusem jest wygoda noszenia, która jest nieporównywalna z okularami. Dzięki nim nikt nie wie, że mamy słaby wzrok. Sprawdź, czy można spać w soczewkach kontaktowych.

Każdy, kto nosi soczewki, wie, że należy odpowiednio o nie dbać. Jednak co kiedy zdarzy się w nich zdrzemnąć lub co gorsza zasnąć? Przecież to normalna rzecz zapomnieć o zdjęciu soczewek. Mimo to należy wiedzieć, jakie są tego konsekwencje.

Oczy jak każdy narząd potrzebują tlenu, który wpływa na zdrowie m.in. rogówki, czyli przezroczystej przedniej warstwy oka. Obecnie na rynku dostępne są ultra cienkie oraz niewyczuwalne na oku soczewki kontaktowe, które przepuszczają niewielkie ilości powietrza do oka. Mimo to w nocy przez zamknięte powieki tlen nie ma jak przenikać co może być niemałym problemem. Spanie w nich może spowodować bolesne owrzodzenie rogówki, które nie jest przyjemne i pozostawia trwałe skutki np. blizny na powierzchni oka. Dlatego przed każdym pójściem spać należy delikatnie ściągnąć soczewki z oczu, a następnie włożyć je do specjalistycznego płynu.

Kiedy najzwyczajniej w świecie zapomniałeś je ściągnąć, a zdarzyło się to zaledwie raz, to nie ma powodu do obaw. Po przebudzeniu się możesz odczuwać suchość na powierzchni soczewek, a ściąganie ich może być o wiele trudniejsze niż zazwyczaj. Panika i siłowe zdejmowanie szkieł kontaktowych może pogorszyć sytuację. Dlatego poczekaj kilka minut, następnie użyj kropli nawilżających i znowu chwilę odczekaj. W tym czasie preparat nawilży soczewki, przez co łatwo je ściągniesz. Kiedy wszystko się uda, to nie zakładaj ponownie soczewek przez kilka godzin. Niech oczy mają czas na regenerację.

Kiedy jesteś osobą leniwą lub zapominalską, to jest idealne rozwiązanie dla ciebie. Dostępne na rynku są soczewki, w których można spokojnie spać bez żadnych konsekwencji. Tradycyjne soczewki są silikonowo-hydrożelowe, dlatego podczas snu negatywnie wpływają na kondycję oczu i należy ich unikać. Tylko te całodobowe przepuszczają do 6 razy więcej tlenu i są dopasowane idealnie do rogówki oka, dzięki czemu zyskują na popularności. Zazwyczaj korzystają z nich sportowcy oraz ci, którzy prowadzą nieregularny tryb życia, ale borykają się z m.in. astygmatyzmem lub starczowzrocznością.