5 porannych nawyków, które wypompowują z Ciebie całą energię i sprawiają, że czujesz się jak dętka bez powietrza

Oto garść zgubnych przyzwyczajeń sprawiających, że rano nie jesteśmy rześcy i energetyczni.

Chyba każdy z nas korzysta z przypisku "drzemka" znajdującego się w naszych telefonach. Rano bardzo często chcemy przedłużyć sobie sen i pozostać w łóżku choć 5 minut dłużej. Takie praktyki mogą świadczyć o chronicznym niedoborze snu. Przyjmuje się, ze dorosła osoba potrzebuje spędzić w objęciach Morfeusza ok. 6-9 godzin. Jeśli ma go mniej, to funkcjonuje znacznie gorzej (słaba koncentracja, mniejsza kreatywność, gorsza przemiana materii, zaburzenia pamięci). Równie niekorzystne jest przesiadywanie do późnych godzin nocnych w weekendy. To zaburza funkcjonowanie naszego zegara biologicznego. Organizm bardzo lubi rutynę i regularny rytm dnia. Dlatego najlepiej będzie wstawać z łóżka razem z pierwszym dzwonkiem budzika. Chociaż łatwiej jest to powiedzieć, a zdecydowanie trudniej zrealizować. ;)

Pierwszą rzeczą jaką wiele osób robi po obudzeniu, jest sięgnięcie po telefon. Jak dowodzą badania wykonane przez Joannę Kleinman, doktor psychologii z Cherry Hill w New Jersey, może to przełożyć się na nasze złe samopoczucie.  Napływ wielu wiadomościami zaraz po obudzeniu nie jest dobry dla naszego rozbudzającego się dopiero mózgu, a zarzucenie go informacjami (często o wydźwięku negatywnym) bywa źródłem stresu. Dlatego rano lepiej dać sobie kilka minut na spokojne rozbudzenie się w ciszy.

Wiele osób konsumuje pierwszy posiłek dopiero podczas przerwy w pracy, bo chce rano jak najdłużej pospać i nie ma zamiaru tracić czasu na jedzenie. Taki nawyk odbija się negatywnie na naszych zdolnościach intelektualnych, a także jakości wykonywanej pracy. Organizm po prostu potrzebuje składników zawartych w zdrowym, zbilansowanym śniadaniu, aby dobrze funkcjonować.

To jeszcze gorsze niż niezjedzenie śniadania. Produkty bogate w cukry proste to przede wszystkim gazowane napoje i słodycze. Rogaliki, muffiny, a także dosładzane płatki śniadaniowe dostarczą bardzo szybko sporej dawki energii, ale tylko na krótki czas. Po pełnym słodkości śniadaniu jeszcze przed obiadem poczujemy senność, zmęczenie, a także dość duży głód.

Zaczynanie dnia od ćwiczeń to świetny sposób na rozruszanie organizmu. Poranna aktywność poprawia naszą koncentrację, dotlenia organizm i jest prawdziwym zastrzykiem energii. Podczas gimnastyki wzrasta poziom endorfin (hormon szczęścia), więc wszystkie negatywne myśli odejdą w zapomnienie. ;)

Któryś z powyższych zły nawyków jest Ci szczególnie bliski?