8 nawyków kierowców, które z pozoru wydają się niegroźne dla auta. Są bardzo szkodliwe

Przyzwyczajeń dość trudno się pozbyć, a niektóre są szkodliwe dla twojego samochodu. Często nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy i złych nawyków nie postrzegamy jako niewłaściwych.

Sprawdźcie czego nie należy robić w samochodzie. Dzięki temu unikniecie niebezpiecznych sytuacji i dodatkowych wydatków, by cieszyć się autem na dłużej.

Kiedy samochód nie jest używany wystarczająco często, w zbiorniku z paliwem mogą gromadzić się zanieczyszczenia i tworzyć osad na dnie. Brud dostaje się do pompy paliwa i filtrów powodując uszkodzenia. W zimie najlepiej tankować, gdy zegar pokazuje ½ baku, by uniknąć tworzenia dużych ilości kondensatu. Obecność wody w czasie mrozów może również doprowadzić do deformacji zbiornika.

Skrzypienie, buczenie i inne nietypowe dźwięki zawsze mają przyczynę. Zazwyczaj wskazują na wadliwe działanie jednej z części. Wielu kierowców ignoruje te sygnały, co często kończy się wzywaniem pomocy drogowej. Raz na jakiś czas wykonuj dokładną diagnostykę pojazdu, by unikać problematycznych i niebezpiecznych sytuacji na drodze.

Wiele osób w ten sposób relaksuje dłoń. Wiele powodów przemawia za tym, by nie kłaść tam ręki. Pierwszym z nich jest oczywiście fakt, że potrzebujesz dwóch rąk do kierowania pojazdem. Jednak takie zachowanie również sprawia, że na skrzynię wywierane jest ciągłe ciśnienie. Choć niewielkie, stałe może powodować przesunięcie się synchronizatorów i przekładni, co doprowadzi do późniejszych problemów ze zmianą biegów.

Nowe silniki nie potrzebują czasu do rozgrzania się. Warto jednak pamiętać, że gdy wskaźnik pokazuje podstawową temperaturę, nie należy przekraczać obrotów silnika powyżej 2000. Daj mu się najpierw rozgrzać.

W godzinach szczytu i niekończących się korkach wydaje się to wręcz nieuniknione. Pamiętaj jednak o regularnej wymianie klocków hamulcowych, by uniknąć nieprzyjemnych sytuacji. Sprawdzaj również poziom płynu hamulcowego i przewody.

Większość kierowców trzyma stopę na pedale hamulca podczas zjazdu z górki, by w każdej chwili być gotowym na hamowanie. Taki nawyk jednak prowadzi do przegrzania układu hamulcowego, a co za tym idzie, szybszego zużycia klocków i tarcz. Właściwą czynnością jest przejście na niższy bieg i rozpoczęcia hamowania silnikiem.

Podczas parkowania samochodu z automatyczną skrzynią biegów na pochylonym terenie, cały ciężar spoczywa na mechanizmie blokady wału wyjściowego skrzyni biegów. Używając hamulca ręcznego, odciążysz maszynę, która z pewnością będzie za to wdzięczna.

Ten nawyk bardzo źle wpływa na zużycie się sprzęgła. Sprzęgła używamy do zmiany biegów, a jeżeli zwalniamy, zatrzymujemy się, ograniczmy jego użycie do minimum.