Chemiczka ostrzega. Dodając to do prania, wyrzucasz pieniądze w błoto i narażasz zdrowie
Sprawia, że ubrania są miękkie i intensywnie pachną. Ale czy jest niezbędny? Wyjaśniamy, czy w czasie prania trzeba używać płynu do płukania tkanin.
16.09.2023 15:12
Wiele osób nie wyobraża sobie uruchomienia pralki bez nalania do jednej z przegródek płynu do płukania. Zwolennicy ekologicznego prowadzenia domu uważają jednak, że nie jest on niezbędny, a nawet może nam szkodzić. Wyjaśniamy, jak jest w rzeczywistości.
Czy trzeba używać płynu do płukania?
Płyn do płukania nadaje ubraniom ładny zapach i sprawia, że tkaniny są miękkie. Nie jest jednak niezbędny. Bez niego materiały zostaną wypłukane samą wodą. W żaden sposób im to nie zaszkodzi. Chemiczka Sylwia Panek, która prowadzi na Instagramie kanał @wzdrowymdomu, przekonuje, że zrezygnowanie z płynu do płukania może nawet przynieść wiele korzyści. Chodzi nie tylko o finanse, ale również o zdrowie. Kobieta zwraca uwagę, że płyn do płukania, który jest dodawany do wody na ostatnim etapie prania, nie jest później wypłukiwany, a więc zostaje na ubraniach. To może mieć niekorzystny wpływ na nasze zdrowie.
Zobacz także
Dlaczego lepiej zrezygnować z płynu do płukania?
Jak wyjaśnia Sylwia Panek, producenci domowej chemii nie muszą podawać pełnego składu swoich wyrobów. Oznacza to, że 4 czy 5 składników, które wymieniono na etykiecie, to tylko część substancji zawartych np. w płynie do płukania. Chemiczka wyznaje, że sprawdziła kiedyś skład jednego z popularnych płynów zmiękczających i znalazła w nim 26 różnych składników, w tym konserwanty, rozpuszczalniki, emulgatory, barwniki oraz substancje wypełniające. Wszystko to, ponieważ płyn pozostaje na tkaninach po zakończeniu prania, ma kontakt z naszą skórą i może powodować reakcje alergiczne. Mowa tu nie tylko o wysypce, ale również o objawach takich jak: drapanie w gardle, łzawienie oczu, bóle głowy, wysuszanie śluzówki itp.
Kiedy nie wolno stosować płynu do płukania?
O tym, że używanie płynu do płukania nie jest dobre dla naszych organizmów, najlepiej świadczy fakt, że Instytut Matki i Dziecka zaleca, by rodzice nie prali w nim ubranek swoich pociech przynajmniej do 3 roku życia. Wrażliwe organizmy maluchów mogłyby bardzo dotkliwie odczuć negatywny wpływ chemii. Specjaliści od utrzymywania porządku w domu odradzają również stosowanie płynów zmiękczających w czasie prania ręczników oraz ścierek. Takie preparaty sprawiają, że tracą chłonność, przez co gorzej spełniają swoje funkcje.