Wlej do doniczki wodę po gotowaniu. Sansewieria wystrzeli do góry i odzyska witalność!

Wężownica to roślinka, którą wiele osób kocha za jej piękne, długie liście, mieniące się zazwyczaj odcieniem głębokiej zieleni przemieszanej z żółcią. Czym nawozić sansewierię, aby była silna, zdrowa i pięknie kwitła? Świetnie sprawdzi się tutaj woda, która zostaje po ugotowaniu pewnego produktu w kuchni.

Sansewieria, zwana również wężownicą czy językiem teściowej, nie jest wymagająca w uprawie. Pewnie częściowo stąd bierze się jej ogromna popularność. Jednak — jak każda roślinka — lubi, kiedy się o nią zadba. Podanie jej raz na jakiś czas odżywki sprawi, że będzie piękniejsza, a nawet wypuści dodatkowe liście. Zdecydowanie warto to zrobić. A przecież nawóz, który dostarczy jej niezbędnych składników odżywczych, tak naprawdę jest darmowy!

Sansewieria swoją dość nietypową i oryginalną nazwę zawdzięcza włoskiemu księciu Raimondo di Sangro z San Severo, który kilkaset lat temu sprowadził tę roślinę z Etiopii do jednego z ówczesnych państw włoskich. Obecnie często nazywa się ją wężownicą. Kiedyś jednak dużo częściej nazywana była rośliną z żelaza (bo jest tak mocna i tak trudno ją zniszczyć). Sansewieria doskonale radzi sobie z brakiem wody, upałami i zanieczyszczeniami powietrza. Do tego jest odporna na choroby i nie imają się jej zazwyczaj żadne szkodniki. Jedynym, z czym niezbyt dobrze sobie radzi, jest zbyt mocne nawadnianie i przymrozki. Ciekawostką, z której nie wszyscy zdają sobie sprawę, jest to, że w zależności od nasłonecznienia jej liście mogą przybrać albo jaśniejszą, albo ciemniejszą barwę.

Może cię również zainteresować: Zamiast wyrzucać, posyp nim mrowisko. Mrówki szybko się wyniosą z ogrodu

Świetnie w nawożeniu wężownicy sprawdza się woda pozostała po ugotowaniu jajek. Zamiast wylewać ją do zlewu, czy do ubikacji, dużo lepiej ją spożytkujesz, jeśli podlejesz nią swoje roślinki. Skorupki jaj zawierają bowiem nadspodziewanie dużo cennych dla roślin minerałów i składników odżywczych. Są bogate przede wszystkim w duże ilości wapnia, a dodatkowo są także dobrym źródłem chromu, cynku, fosforu, żelaza, manganu, miedzi i fluoru. Sansewieria należy do roślin, które bardzo dobrze reagują na tak silnie zasadową wodę. Jedyne, o czym musisz pamiętać przed podlaniem, to o tym, aby woda całkowicie ostygła. Inaczej ryzykujesz poparzeniem swojej roślinki.

Może cię również zainteresować: Zamiast wyrzucić, rozsyp na trawniku. To idealny nawóz i odstraszacz szkodników