Hiacynt w doniczce przekwitł? Absolutnie nie pozbywaj się cebulek, znów wypuszczą kwiaty

Wczesną wiosną bardzo chętnie kupujemy hiacynty, krokusy, żonkile czy narcyzy w doniczkach. Są świeże i kolorowe, wyglądają wyjątkowo ładnie i stanowią barwną ozdobę stołu czy parapetu. Jednakże te rośliny zwykle w maju już zaczynają przekwitać i zupełnie tracą swoje liście. Co wtedy robić z hiacyntami?

Musisz wiedzieć, że hiacynty są roślinami wieloletnimi. Mogą (w warunkach domowych i ogrodowych) przez kilka lat odradzać się z jednej cebuli i wypuszczać nowe kwiaty. Zwykle pod koniec maja zaczynają powoli zamierać. Ich kwiaty stają się bardziej mizerne, tracą kolor oraz jędrność. Ostatecznie usychają. Podobnie sprawa ma się z liśćmi. Jeżeli zauważysz, że podobne rzeczy dzieją się z twoimi roślinami, to zwyczajnie zostaw je w spokoju. Nie ucinaj marniejących łodyg i liści. Cały czas podlewaj hiacynty i pozwól, aby w naturalny sposób, a także we właściwym tempie, zamierały ich części nadziemne. Kiedy już łodygi i kwiaty uschną, nastał czas na przeniesienie doniczek z cebulami w ciemne i chłodne miejsce. Może to być garaż, schowek czy piwnica. W takich warunkach przechowuj hiacynty do momentu, aż zauważysz, że pojawił się pierwszy zielony pęd. Wówczas przenieś donice znowu do mieszkania i rozpocznij regularne podlewanie.

Oczywiście przystępując do uprawy domowej hiacyntów, musisz zapewnić im odpowiednie warunki do rozwoju. Lubią ziemię próchniczą oraz przepuszczalną. W związku z tym do gleby ogrodowej warto dodać trochę kompostu czy torfu. Ważne jest także, aby na dno doniczki włożyć warstwę drenażową. Roślinę podlewaj regularnie. Ziemia powinna być stale wilgotna (nie dopuść jednak do zastojów wodnych). Co więcej, hiacynty lubią sporo światła słonecznego. Wówczas ich kwiaty równomiernie rosną i mają intensywne barwy.