Hortensje nie lubią czapek śniegu. W dwóch krokach ocalisz je przed mrozem
Hortensje to popularne kwiaty ogrodowe. Są modne ze względu na swój piękny wygląd, ale też niewymagającą uprawę. Jesienią szczególnie trzeba o nie zadbać. Podpowiadamy, jak zimować hortensje, by w nowym sezonie obrodziły kwiatami.
23.10.2023 09:49
Jesienną porą hortensje przekwitają i zasychają. Trzeba zabrać się za ich zimowanie, aby nie zmarnowały się. Dla początkujących może być to nie lada wyzwaniem. Oto, co należy zrobić.
Jak zimować hortensje?
W polskich ogrodach najczęściej można spotkać trzy odmiany tych kwiatów. Mowa tu oczywiście o hortensji bukietowej, ogrodowej i krzewiastej. W okresie jesiennym dobrze jest zabrać się za ich zimowanie. Najlepszy termin to druga połowa listopada, a dokładnie czas tuż po pierwszych przymrozkach. Drobna uwaga! Jeśli weźmiesz się do tego zbyt wcześniej, możesz bardziej zaszkodzić roślinie i nie przetrwa ona zimy. Pierwszą rzeczą jest kopczykowanie, dzięki któremu zabezpieczysz system korzeniowy rośliny przed warunkami atmosferycznymi. Jest to ważny element, ponieważ gwarantuje, że nawet, jeśli roślina przemarznie, jej "fundament" będzie nietknięty i w nowym sezonie hortensja się odrodzi. Przed tym zabiegiem, najpierw oczyść podłoże wokół krzewów.
Jak osłonić hortensje?
Pierwszą warstwą kopca, którym chcesz ochronić korzenie powinna być ziemia ogrodowa. Alternatywnie torf lub mieszanka tych dwóch. Później obsypuje się go korą z drzew iglastych, wiórami i zrębkami. Tak przygotowany kopczyk powinien mieć wysokość 20-30 centymetrów. Po utworzeniu kopczyków, czas na kolejny krok, czyli osłonięcie górnej części hortensji. Do tego najlepiej użyć agrowłókniny. Jej kolor nie jest bez znaczenia. Najlepiej wykorzystać białą, która będzie odbijała promienie słoneczne, dzięki czemu roślina się nie nagrzeje i nie pobudzi do kwitnienie za wcześnie. Agrowłóknina utrzyma też właściwą temperaturę, ponieważ jej spadek doprowadziłby do uszkodzenia hortensji. Ten zabieg nie jest trudny do przeprowadzenia. Trzeba jedynie nałożyć agrowłókninę na nadziemną część rośliny i związać sznurkiem u podstawy. Tak zabezpieczonym hortensjom żadne mrozy nie będą straszne, dzięki czemu wczesnym latem znów ozdobią ogród pięknymi i kolorowymi kwiatami. I pamiętaj o jednym, aby zimą nie podlewać krzaczków! Poczekaj z tym do ustania przymrozków, czyli najlepiej do wiosny. Kiedy zdejmiesz zabezpieczenia, zacznij lekko nawadniać i nawozić rośliny.