Gdy powstaje między nami powód do kłótni, mamy w głowach te 5 zasad. Ratują nasz związek
Kłótnie wprowadzają nerwową atmosferę, ale niekiedy pozwalają dać upust emocjom, poruszyć ważne tematy i ostatecznie wychodzą związkowi na dobre. Ważne jednak, by wiedzieć, jak dobrze się kłócić. Wystarczy przestrzegać kilku zasad, by sprzeczki dawały związkowi sporo korzyści.
21.07.2023 21:03
Nie można zgadzać się ze sobą we wszystkim. Badania przeprowadzone kilka lat temu w Wielkiej Brytanii wykazały, że pary kłócą się ponad 300 razy w roku, głównie o drobiazgi. Różnica zdań może wywołać duże emocje, a nawet zranić jednego lub oboje partnerów. Psychologowie twierdzą jednak, że kiedy wiemy, jak dobrze się kłócić, można wyciągnąć z niej wiele dobrego.
Czy kłótnie zawsze są złe?
Zdaniem psychologów powinniśmy pogodzić się z tym, że nie będziemy zawsze zgodni. Partnerzy się kłócą, ponieważ zależy im na sobie i na ich relacji. Poza tym kłótnie pozwalają nam dowiadywać się nowych rzeczy o partnerze, jego uczuciach, pragnieniach oraz potrzebach. Pozwalają również wyrazić swoje frustracje i wielokrotnie stanowią początek rozmów na trudne tematy. Należy jednak wiedzieć, jak się kłócić, by spór przyniósł związkowi korzyści. Z badań amerykańskich psychologów Howarda Markmana i Scotta Stanley'a wynika, że pary po szkoleniu wskazującym, jak się kłócić, rozstawały się o połowę rzadziej niż te bez szkolenia.
Jak dobrze się kłócić?
Aby kłótnia przyniosła pozytywny skutek, np. w postaci rozwiązania spornej sytuacji, należy przestrzegać kilku zasad:
- Każdy z partnerów musi mieć czas na wypowiedź i zostać wysłuchany. Kiedy dojdzie do spięcia, postarajcie się nie przekrzykiwać jedno drugiego (początkowo nie będzie to pewnie łatwe). Niech każde z was ma np. 5 minut na wyrażenie swojego zdania. Dzięki temu lepiej poznacie swoje stanowiska, a rozmowa stanie się bardziej rzeczowa.
- Nie zostawiajcie spornych kwestii bez wyjaśnienia. Lepiej jest częściej sprzeczać się o pojedyncze sprawy, niż urządzać wielką awanturę z praniem wszystkich brudów, gdy nawarstwi się więcej problemów. Rozwiązywanie każdego sporu od razu da o wiele lepszy skutek. Nie będzie też tak emocjonalnie wyczerpujące.
- Nie atakujcie siebie nawzajem. Zamiast wyliczać przewinienia i niedociągnięcia partnera, niech każde z was opowiada o swoich uczuciach. Rozmowa będzie znacznie łatwiejsza, kiedy zamiast pretensji przedstawisz drugiej osobie swoje emocje, np. wyjaśniając, dlaczego coś cię zdenerwowało lub zasmuciło.
- Nie oceniajcie się wzajemnie i nie stosujcie gróźb. Obelgi, negowanie, groźby i szantaż tylko zaogniają spór. Nawet jeśli któreś z was w końcu im ulegnie, problem nie zostanie rozwiązany. Jeśli naprawdę chcecie znaleźć wyjście z trudnej sytuacji, tłumaczcie, namawiajcie, przekonujcie. Takie podejście pozwoli (choć może to trochę potrwać) dojść do konsensusu.
- Bądźcie otwarci na przeprosiny i wybaczenie partnerowi. Warto już na początku sprzeczki nastawić się na to, że trudna sytuacja w końcu zostanie zażegnana. W trakcie kłótni będziecie się ranić i mówić sobie wiele gorzkich słów, ale jeśli wasza relacja ma przetrwać, musicie wypracować rozwiązanie i pogodzić się. Strzelanie fochów i nieodzywanie się do siebie w niczym nie pomoże.