7 produktów spożywczych, których nie należy myć. Lepiej oszczędzić im kontaktu z wodą

Mycie surowych ryb pod bieżącą wodą nie usunie drobnoustrojów. Wręcz przeciwnie, płyn sprawi, że z łatwością osiądą na Twoich ubraniach, meblach kuchennych czy innych produktach, które znajdują się w okolicy zlewu. Ryby po wyjęciu z lodówki bądź zamrażalnika należy od razu poddać obróbce termicznej.

Analogicznie jak w przypadku ryb, mięsa także nie powinno się myć (nawet przed zamrożeniem). Woda nie zabija bakterii, a jest dla ich pożywką i powoduje, że drób czy wieprzowina szybkiej się psują. Zarazki giną dopiero pod wpływem wysokiej temperatury.

Po obejrzeniu tego nagrania, od razu przestaniesz myć mięso.

Jaj nie myjemy po zakupie, a dopiero bezpośrednio przed spożyciem. Warto zafundować im gorącą kąpiel z kropelką płynu do mycia naczyń. Wówczas możesz mieć pewność, że wszystkie bakterie salmonelli zginą.

Unia Europejska zabrania producentom jaj mycia swojego towaru. Skorupka pokryta jest naturalną warstwą ochronną (otoczka mucynowa), która zapobiega przedostawaniu się drobnoustrojów do wnętrza jaj oraz sprawia, że dłużej zachowają świeżość. Dlatego w wytłoczkach często można znaleźć piórka kur bądź inne drobne zanieczyszczenia.

Istnieją jeszcze przepisy kulinarne, które doradzają wypłukanie kapusty kiszonej przed przyrządzeniem bigosu czy kapuśniaku. To duży błąd, gdyż wówczas pozbawiamy kapustę bakterii kwasu mlekowego, który wspomaga prawidłową pracę jelit.

Zdarzają się osoby, które po wyjęciu ogórka ze słoika usuwają z jego powierzchni biały nalot. Tworzą go, jak w przypadku kapusty kiszonej, bakterie kwasu mlekowego. To one wzmacniają nasz układ odpornościowy.

Z piachu i igliwia należy je oczyścić nożykiem lub pędzelkiem. Ewentualnie grzyby można dosłownie na krótką chwilę włożyć pod wodę. Długie moczenie sprawi, że wchłoną dużo wody i stracą swój smak oraz zmieni się ich struktura.

Mycie surowego makaronu pozbawia go skrobi, która sprawia, że delikatnie się klei i dobrze łączy się sosami. Dodatkowo, zalany wodą staje się mniej smaczny.

Zdarzyło Ci się myć drób bądź ryby przed przygotowaniem?