Korzystam ze starej metody i nie potrzebuję już tyle wody do podlewania

Początek wiosny otwiera sezon ogrodowo-działkowy, z którego pragnie skorzystać każdy. W tym czasie sadzimy oraz pielęgnujemy rosnące w nim warzywa, owoce oraz kwiaty. Warto pamiętać o tym, że regularne nawadnianie pomoże roślinom rosnąć zdrowo. Dlatego poznanie sposobu na oszczędne podlewanie, nie zaboli portfela oraz upraw.

Jest to stary, ale bardzo skuteczny sposób. Polega on na pokrywaniu ziemi organicznymi substancjami np. słomą, skoszoną trawą, kompostem lub korą drzew. Dzięki takiej warstwie gleba zachowuje wilgoć, utrzymuje stałą temperaturę oraz ogranicza wzrost chwastów. Warto dodać, że rozkładające się substancje, nadają ziemi wiele wartości odżywczych, które są potrzebne roślinom. W efekcie mulczowanie nadaje uprawom zdrową glebę oraz ogranicza ich podlewanie do minimum.  Wystarczy wziąć to, co mamy w ogrodzie, a następnie rozłożyć równomiernie po grządce lub rabacie. Warstwa powinna wynosić od 5 do 10 cm grubości, ponieważ zadziała niczym izolator i z pewnością nie zgnije. Ważne jest to, żeby rozłożone np. liście na dotykały łodyg roślin.

W pielęgnacji roślin ważna jest pora dnia, podczas której nawadniamy ogród. Najlepiej jest to robić rano, ponieważ wtedy woda szybciej i lepiej wsiąka w glebę. W efekcie nie wyparowuje tak szybko, ponieważ słońce jest nisko nad horyzontem. Jeśli zastosowałeś mulczowanie, to ogranicz podlewanie. Powinno być rzadkie i obfite, przez co woda starczy roślinom na długi czas. Nie powinno się machać wężem ogrodowym lub konewką w prawo i lewo, a celować strumieniem wody w ziemię. Należy przy tym unikać moczenia liści, ponieważ mogą wtedy zacząć rozwijać się na nich choroby grzybowe. Natomiast kiedy ogród jest duży, to nie trać czasu na spacery z wężem ogrodowym. Zainwestuj w zraszacze obrotowe lub stacjonarne, są one niezwykle wygodne, ponieważ można ustawić w nich czas podlewania. Ustawienie beczki na deszczówkę to bezpłatny sposób na pozyskanie wody do podlewania.