Obraz nigdy nie był wyraźniejszy. Płyn do czyszczenia telewizora robię za 2 złote

Telewizor jak każdy inny sprzęt powinien być regularnie czyszczony z kurzu i śladów palców. Niestety trzeba mieć świadomość, że każde dotknięcie ekranu niesie ryzyko zarysowania delikatnej powierzchni. Poza odpowiednią ściereczką trzeba dobrze dobrać właściwy produkt czyszczący, gdyż wiele z domowych detergentów nie będzie się do tego nadawać.

Kupowanie specjalnego płynu do monitorów i telewizora, to zwykła strata pieniędzy, gdyż taki sam produkt dasz radę zrobić z kilku domowych składników. Będzie delikatny, lecz skuteczny, przez co nie ma mowy o żadnych smugach i zanieczyszczeniach na ekranie. Wymieszanie substancji nie zajmie ci więcej niż minutę, a cały koszt przygotowania zamknie się w kwocie około 2 złotych.

Pierwsza i najważniejsza zasada, o jakiej musisz pamiętać podczas przecierania ekranów, to kategoryczny zakaz używania płynu do szyb! Ten produkt najczęściej bazuje na alkoholu czy amoniaku, a te substancje są niebezpieczne dla delikatnej powłoki ekranów telewizorów. Podobnie w przypadku wszystkich urządzeń jak laptopy, monitory czy urządzenia z ekranami, które nie są dotykowe. Użycie takiego płynu może wiązać się ze zniszczeniami i wysokimi kosztami naprawy.

Zanim przejdziemy do tego, jak wykonać domowy płyn czyszczący, trzeba zwrócić uwagę na ścierkę, którą będziesz przecierać ekran. Najlepiej, jeśli będzie to szmatka z mikrofibry lub taka z miękkiej bawełny. Wystrzegaj się frotowych materiałów, a także tych, które są wyraźnie szorstkie. Pocieranie może jedynie spowodować nieodwracalne rysy na ekranie. Przed przystąpieniem do mycia pamiętaj, by odłączyć sprzęt od prądu i najlepiej odczekać kwadrans, aby rozgrzane urządzenie nieco przestygło. To wszystko ze względu bezpieczeństwa i uniknięcia sytuacji, że niechcący "kopnie" nas prąd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do mycia ekranu potrzebujesz dwóch popularnych płynów, które z pewnością masz w swoim domu. Pierwszy z nich to woda destylowana, którą najczęściej dolewamy do żelazek. Drugi to nic innego jak ocet kuchenny, który niejednokrotnie przydaje nam się w domowych porządkach.

Mieszamy produkty w proporcji 1:1 i przelewamy do butelki z rozpylaczem. Następnie bierzemy ścierkę i lekko zwilżamy ją preparatem. Nigdy nie pryskamy bezpośrednio na ekran! Nadmiar płynu może spłynąć i dostać się do wnętrza urządzenia. Delikatnymi ruchami myjemy ekran, a większe zabrudzenia, np. odciski palców dzieci, usuwamy kolistymi ruchami. Już po chwili ekran będzie idealnie czysty. Takie mycie najlepiej robić co jakiś czas, gdy widzisz, że ekran jest wyraźnie zabrudzony i potrzebuje przetarcia.