Płyn do spryskiwaczy, którego możesz używać cały rok. Kosztuje mniej niż 10 zł!

Po co przepłacać za płyn do spryskiwaczy, skoro można go zrobić samodzielnie w domu? Ten detergent w samochodzie to nie kwestia estetyki przedniej szyby, lecz bezpieczeństwa. Jeśli akurat nie masz środków na nowy, warto wymieszać kilka produktów, które na jakiś czas mogą zastąpić ten ze stacji benzynowej.

Poszukaj kilku produktów w domu, a będziesz w stanie przygotować genialny płyn do szyb, który nie dość, że nic cię nie kosztuje, to jeszcze jest w pełni ekologiczny, a na domiar tego wszystkiego możesz go używać przez cały rok. Poniżej znajdziesz dokładną recepturę, do której wykonania wykorzystasz tylko łatwo dostępne produkty. W powstałym domowym płynie nie ma żadnej chemii, którą często wdychamy, gdy korzystamy z tradycyjnych detergentów.

Do wykonania pierwszej mikstury będziesz potrzebować wody destylowanej (najczęściej wlewamy ją do żelazka) oraz kilku kropel płynu do naczyń. Ważne jest, by używać wody bez minerałów, gdyż te potrafią osiadać na szybie i powodować brzydkie zacieki. Na 4 litry wody przypada łyżka płynu do naczyń. Najlepiej wlać ją do baniaka i tam porządnie wstrząsnąć, by każdy produkt się dobrze połączył. Taką mieszankę najlepiej stosować w ciepłe miesiące, gdy nie ma przymrozków. Zimą trzeba dostosować płyn do warunków atmosferycznych i nieco go wzbogacić. Stosowanie takiego preparatu nie różni się niczym od tradycyjnych detergentów. Szyba będzie tak samo czysta i odtłuszczona, a po smugach nie będzie ani śladu (no chyba, że masz brudne wycieraczki!).

Powyższą mieszankę trzeba uzupełnić o jeszcze dwa produkty, które są gwarantem tego, że woda w zbiorniczku nie zamarznie. Warto poszukać w domu octu kuchennego i mocnego alkoholu o minimalnej mocy 70%. Możesz się zaopatrzyć w alkohol izopropylowy (do nabycia w sklepach motoryzacyjnych i budowlanych lub na aukcjach internetowych). Do przygotowania mieszanki trzeba 4 litrów wody, 1 łyżki płynu do naczyń, 100 ml octu kuchennego i 250 ml alkoholu. Taka mikstura nie ma prawa zamarznąć, więc można jej używać zimą, gdy mamy niskie temperatury na zewnątrz. Bańka płynu starczy ci spokojnie na kilka tygodni intensywnego użytkowania.