Pokazała na TikToku, jak robi makijaż. Trudno uwierzyć, że to ta sama osoba

Nie od dziś wiadomo, że makijaż może podkreślić nasze piękno, lecz mało kto wie, że umiejętna charakteryzacja zmienia nas w kompletnie inną osobę. Dowodem tego może być makijaż pewnej tiktokerki, która chce pokazać, że z odpowiednimi kosmetykami jesteś w stanie zmienić swoją twarz bez konieczności robienia operacji plastycznych. Dowodem na to jest filmik, który wywołał oburzenie wśród internautów.

Jessy Volk to amerykańska tiktokerka, która na co dzień boryka się z trądzikiem. Choroba skóry nie powstrzymuje jej przed nagrywaniem filmików i pokazywaniem się bez makijażu. Jej misją jest uświadomienie, że przebarwienia na twarzy to nic strasznego, a odpowiedni makijaż jest w stanie przykryć wszystko, czego nie chcesz pokazywać. Co na to internet?

Walka z trądzikiem to prawdziwa udręka. Stosowanie odpowiednich kosmetyków, kuracji i zmiana diety wymagają czasu i prób, które często kończą się fiaskiem. Przez ten cały czas musisz normalnie funkcjonować, a wstyd przed wysypem na twarzy może cię hamować. Jessy Volk jasno mówi, że najlepszym przyjacielem kobiety są kosmetyki i to one pozwolą ci zakryć wypryski, które odbierają pewność siebie. Mocny makijaż ma na celu nie tylko ukrycie przebarwień, ale i zmianę spojrzenia czy uwydatnienie rysów twarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Każdy makijaż powinien zacząć się od świadomej pielęgnacji. Mycie twarzy, nakładanie kremu to baza pod dalsze działania. Kobieta zaczyna od zielonego korektora, który niweluje czerwony kolor, a później nakłada bazę w kolorze skóry. Następnie nakłada punktowo kryjący korektor, na to podkład, mokre konturowanie i dużo pudru. Na koniec podkreśla brwi, oczy i usta i jej makijaż jest gotowy!

Dodając filmik, kobieta nie spodziewała się aż takiego rozgłosu. Powstały dwa obozy ludzi, którzy ją podziwiają i potępiają za wykonany makijaż. Otóż grupa ludzi uważa, że to niesamowite, jak można dosłownie "stać się inną osobą" przy pomocy kilku produktów. Inni uważają, że jest to zakłamywanie rzeczywistości i ukrywanie "siebie" za toną kosmetyków. Pojawiły się nawet takie komentarze, które mówią, że "to powinno być nielegalne".

Jak na to wszystko reaguje Jessy? Otóż kobieta jest bardzo radosna i nieco hejtu zwyczajnie ją bawi. Jej zdaniem makijaż daje możliwość podniesienia pewności siebie i ukrycia tego, co nie jest zbyt miło odbierane przez społeczeństwo. Jeśli jej filmiki mają pomóc choć jednej wstydliwej osobie, która tak jak ona boryka się z trądzikiem, to będzie je robić z przyjemnością i żaden internetowy hejter jej nie powstrzyma.