Porządkując ogród jesienią, ładuję wszystko do wora. Mam fest odżywkę zawsze pod ręką

Zdarza się, że po jesiennych porządkach w ogrodzie zostaje nam zbyt dużo różnych bioodpadów. Wiadomo, że zabronione jest palenie, więc co zatem z nimi zrobić? Mamy dla ciebie ogrodniczy trik z zastosowaniem worków na śmieci.

Niezależnie od rozmiaru ogrodu lub działki, w trakcie koszenia trawy, gromadzenia resztek owoców i warzyw czy pielęgnacji oraz przycinania roślin i drzew powstaje spora ilość kompostu. Niestety — przy takim nagromadzeniu nie zawsze udaje się wszystko zużyć. Szczególnym problemem jest w takiej sytuacji brak kompostownika lub zbyt mały jego rozmiar. Rozwiązaniem na ten problem było palenie niezużytego materiału organicznego. Jednak to nie jest zdrowe ani dla nas, ani dla środowiska, ponieważ w trakcie spalania wydobywa się drażniący dym. Obecnie palenie śmieci organicznych na działkach jest zabronione i grozi mandatem w wysokości 500 zł, co daje trochę po kieszeni. Można jednak tego uniknąć i nie tracić pieniędzy. Poniżej przedstawiamy genialne rozwiązanie!

Trzeba mieć też na uwadze, że gmina może od nas odebrać tylko część odpadów organicznych. Według przepisów limit wynosi 2-4 worki na posesję. Problem pojawia się, kiedy jest ich znacznie więcej. Co zatem zrobić? Pomocne będzie kompostowanie w workach foliowych. W ten sposób można pozbyć się odpadów zielonych i w gratisie uzyskać doskonały nawóz do roślin! Używa się do tego czarnych grubych worów, które cechują się sporą wytrzymałością — w końcu odpady trochę ważą. Napełnia się je częściowo, aby łatwo można było je związać. Kolejny krok to przedziurawienie w kilku miejscach ostrym narzędziem, aby do środka dostawał się tlen i odstawia w jakimś ustronnym miejscu w ogrodzie. Raz w miesiącu dobrze jest workami potrząsnąć i przestawić do góry dnem. Dzięki czemu zielona masa będzie kompostowała się równomiernie. To proste rozwiązanie, dzięki któremu nic się nie zmarnuje!