Pryskam tym pod maskę auta, a kuna omija go szerokim łukiem
Ciekawe czy znasz te domowe sposoby na odstraszenie kuny ze swojego podwórka. Te małe gryzonie potrafią bardzo uprzykrzyć życie, zwłaszcza gdy zaczynają grzebać pod masą samochodu. Jak się ich pozbyć raz na zawsze?
20.09.2023 16:17
Podnosisz maskę samochodu, a tam istny armagedon? Wszędzie poodbijane łapy zwierzęcia, poprzegryzane kable i podarte ocieplenie? Ten widok wskazuje, że na twoim podwórku grasuje kuna. Straty, które potrafi wyrządzić, są bardzo wysokie, więc należy zadbać o to, by jak najszybciej ją przepędzić, inaczej może wyrządzić jeszcze większe szkody.
Kuna to zwierzę aktywne nocą
Jak to możliwe, że kuna gryzie moje kable, skoro nigdy jej nie widziałem? Otóż robi to wtedy, gdy zapewne śpisz. Te małe zwierzątka raczej nie wychodzą za dnia, lecz nocą rozpoczynają swoje łowy. Pod maską auta szukają jedzenia, jak i schronienia, a czasami łaszą się do ciepłego silnika, który jest w stanie je ogrzać. W wyniku eksploracji wnętrza auta potrafią przegryźć różne przewody, które zwyczajnie unieruchamiają samochód. Jeśli kuna często odwiedza nasz samochód, zostawia niemiły zapach, który będzie się dostawał do wnętrza. Koszty naprawy i czyszczenia czasami mogą przyprawić o osłabienie, dlatego trzeba zacząć walczyć, gdy tylko zauważymy ślady po kunie.
Domowe sposoby na odstraszenie kuny
Kuna nie będzie ryzykować spotkania z innym zwierzęciem, dlatego warto sprawić, że nasz samochód będzie pachniał psem lub kotem. Przy czesaniu pupila zbierz trochę sierści i powtykaj ją pod maskę. Inny trik to nacieranie niektórych elementów wonnymi przyprawami, olejkami czy perfumami. Kuna nie będzie zadowolona z przebywania w takiej "komorze gazowej". Wszystkie te sposoby są skuteczne, ale trzeba je stale odnawiać, by szkodnik zawsze czuł mocne zapachy. Jeśli i to nie działa, dobrze jest skorzystać z elektronicznych urządzeń, które wpinamy pod maskę, a te wydają ultradźwięki niesłyszalne dla ludzkiego ucha. Pisk wystraszy kunę, a ta nie zbliży się w pobliże samochodu. Koszt takiego urządzenia to kilkadziesiąt złotych, jednak warto czasami zainwestować, jeśli ma to nas uchronić przed drogimi naprawami samochodu.