Przed zimą grabię liście. Dzięki temu wiosną unikam małej katastrofy
Czy grabienie liści jesienią jest konieczne? Odpowiedź może być niezadowalająca dla wielu osób, lecz jest to jak najbardziej wskazane przed nastaniem zimy. Kolorowe dywany choć piękne, powinny zostać usunięte z naszych trawników przed pierwszym śniegiem. Dlaczego? Już odpowiadamy.
29.09.2023 09:47
Nadchodząca jesień cieszy osoby, które wręcz nienawidzą upałów i tylko czekają na cudowne ochłodzenie. Wraz z obniżeniem temperatury drzewa zaczynają zrzucać liście, które ścielą się grubą warstwą na naszych trawnikach. Kolorowe połacie są niezwykle urokliwe, lecz nie powinny zalegać na naszych posesjach zbyt długo. Grabienie liści może okazać się koniecznością, jeśli na wiosnę nie chcemy mieć niemiłej niespodzianki.
Czy grabienie liści jest konieczne?
Liście po jakimś czasie zaczynają gnić i robić się śliskie. Jeśli nadejdą pierwsze przymrozki, o poranku może przywitać nas lodowisko przed wejściem do domu. Mokre i nadgniłe połacie szybko zamarzają i mogą być bardzo niebezpieczne. Jeśli gruba warstwa liści osiada na naszym trawniku, może dojść do pleśni śniegowej, która zrujnuje cały zielony teren dookoła domu. Źdźbła zostają przygniecione, przestają oddychać, a wilgoć doprowadzi do rozwoju grzyba, który zniszczy wszystko na swojej drodze. Jeśli wiosną nie chcesz mieć problemu z trawą, lepiej pozbieraj liście.
Co zrobić z nadmiarem liści?
Jeżeli masz w ogrodzie sporo drzew, może się okazać, że ilość liści będzie dosyć przytłaczająca. Co z nimi zrobić, gdy po zebraniu okazuje się, że powstała niezła wydma? Pierwszy sposób na ich wykorzystanie to rozścielenie grubej warstwy na rabatach z kwiatami. Wiele gatunków potrzebuje ochrony przed pierwszymi przymrozkami. O ile trawnik nie powinien być przykryty, tak rośliny przyjmą okrycie z wdzięcznością. Wśród miłośników kołderki z liści znajdziesz: wielosił, złocieniec, ślazówkę, rumian czy nachyłek wielkokwiatowy. Druga opcja to zmielenie liści kosiarką spalinową i wykorzystanie ich do zrobienia kompostu. Liście wymieszane z resztkami warzyw i owoców będą genialną pożywką dla drzew i krzewów. Wiosną nie będzie konieczności kupowania sztucznych nawozów, bo domowa gnojówka znajdzie się zasięgu ręki. Za jednym zamachem pozbędziesz się liści i zrobisz odżywczy produkt dla roślin.