Rośliny poparzone słońcem odżyją dzięki 2 tabletkom. Tak je uratujesz

Lato i mocne promienie słoneczne doskwierają wszystkim. Jednak nie wiele osób wie, że mogą negatywnie wpływać także na rośliny. Sprawdź, jak uratować poparzone słońcem rośliny.

Uprawa roślin idzie gładko, kiedy wiemy, jak odpowiednio je pielęgnować. Niestety mimo starań nie zawsze udaje się to perfekcyjnie, szczególnie podczas tropikalnych temperatur. Słońce może wyrządzić naszym zielonym przyjaciołom więcej szkody niż pożytku, ale można szybko temu zaradzić.

Można powiedzieć, że oparzenia na liściach roślin działają tak samo jak na skórze człowieka. W wyniku tego zmieniają zielony kolor na biały, a oznaką poważnego sparzenia są bąble. Często najbardziej dotknięte promieniami słońca są listki znajdujące się na szczycie rośliny, natomiast te na dole żółkną. Ogromny wpływ na ten proces ma niedobór wody i podstawowych składników mineralnych. Zmieniający się kolor liści to jasny objaw oparzeń, które spowodują szybkie zmarnienie rośliny. Jednak, aby do tego doszło, roślina musiałaby być na bardzo długi czas wystawiona na działanie słońca. Warto wiedzieć, że zmiana koloru liści może być także oznaką stresową na zmieniające się otoczenie. Często zmiana światła ze sztucznego na słoneczne wpływa na nie negatywnie. Jednak nie jest to żelazna reguła, ponieważ poparzeniu mogą ulec także starsze odmiany.

Na początku nie załamuj rąk oraz nie wyrzucaj rośliny na śmietnik. Sięgnij po sekator i pozbądź się uszkodzonych liści, ponieważ już ich nie odratujesz. Kolejno przestaw kwiat w cień tak, aby nie miał kontaktu ze słońcem, a jego stan nie pogarszał się. Po upływie kilku tygodni, kiedy zauważysz w nim oznaki budzącego się życia, dostarczaj mu stopniowo coraz więcej światła. Pamiętaj o tym, aby nie były to promienie popołudniowego słońca, które długo znajduje się nad horyzontem. Kiedy z rośliny nie zostało za wiele, to nie przelewaj jej wodą, a nawadniaj tylko, kiedy wierzchnia warstwa gleby przeschnie. W tym czasie warto też ograniczyć nawożenie o połowę dawki odżywki. Wraz ze wzrostem młodych liści dopiero może wzrosnąć mineralizowanie.

Prawdziwym remedium, które odżywi rośliny za grosze, jest kwas foliowy, czyli witamina B9 oraz glicyna. Te specyfiki zadziałają jak opatrunek na poparzenia, a dodatkowo przyśpieszą wzrost i kwitnienie roślin. Wystarczy rozgnieść po jednej tabletce każdego z leków, a powstały płyn rozpuścić w 1 litrze wody. Tak przygotowanym roztworem spryskuj liście rośliny lub ją podlewaj co 10 dni aż do całkowitego wyzdrowienia.